Zostawmy przyjaźnie, bo rozmawiamy o poważnych rzeczach. Rozumiem, że Robert ma jakiś program polityczny i usiłuje zbierać na niego pieniądze. Jego wybór czy te metody są sensowne i fajne. Ja bym się bardzo poważnie zastanawiała w którym momencie robić sobie ze sobą koszulkę. Bo co innego, jak ktoś inny robi. Widziałam koszulki, które dziewczyny robiły z moją mamą i nosiły na rożnych protestach. Jednak jestem człowiekiem skromnym i w życiu bym nie wpadła na pomysł robienia ze sobą koszulki, ale rozumiem, że inni nie mają takich oporów – stwierdziła Barbara Nowacka w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News, komentując tzw. koszulki Biedronia.