– Wszystko wskazuje na to, że polski system, który uchodzi za najbezpieczniejszy w Europie i najsprawniejszy, którego banki znajdują się w najlepszej kondycji w Europie, co wskazały ostatnie badania, mogą być całkowicie spokojni i bezpieczni. W szczególności przypominam, że każdy klient, depozytariusz w bankach polskich ma w pełni zagwarantowany swój depozyt do 100 tys. euro i w ciągu tygodnia ewentualnie zawsze mają taką pełną wypłatę – stwierdził Adam Glapiński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info.
– Nie wciągnie mnie pan w wyrażanie opinii o poszczególnych mecenasach czy prawnikach. No koń jaki jest, każdy widzi – stwierdził Adam Glapiński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info, pytany o słowa Romana Giertycha o możliwości istnienia zorganizowanej grupie przestępczej.
– Dwie osoby próbują rozchwiać cały system finansowy i wiarygodności polskich finansów i polskiej bankowości. Mogę tym osobom powiedzieć, że to się na pewno nie uda. Natomiast apelowałbym i do dziennikarzy, publicystów i polityków, żeby nie mieszali polskiego systemu finansowego i bankowego do jakichś rozgrywek politycznych, bo to naprawdę nie służy Polsce jako takiej i polskiemu systemowi. To szkodnictwo najwyższego rzędu. Apeluję do wszystkich polityków, parlamentarzystów, dziennikarzy i publicystów: nie mieszajcie systemu bankowego i finansowego do swoich rozgrywek – stwierdził Adam Glapiński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info.
– Będzie komunikat po Komitecie Stabilności Finansowej i będziemy zgodnie z tym działać. Powtarzam: jeśli chodzi o prywatne osoby, które posiadają oszczędności w dowolnym banku polskim, ma w pełni zagwarantowane swoje depozyty do 100 tys. euro – stwierdził Adam Glapiński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info.
– Chciałem przede wszystkim zaznaczyć, że KNF nie znajduje się pod moim nadzorem, tylko nadzorem premiera. Od początku kadencji domagam się, żeby KNF wróciła do NBP, tak jak to kiedyś Komisja Nadzoru Bankowego była w banku, bo NBP jest najpotężniejszą, najbardziej wiarygodną i najbogatszą instytucją, która gwarantuje bezpieczeństwo. Natomiast pana Chrzanowskiego znam od wielu lat jako człowieka niezwykle wysokiego morale, uczciwego i niezwykle profesjonalnego – stwierdził Adam Glapiński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info.
– Ja w tej chwili wyszedłem na chwilę z Ministerstwa Finansów, gdzie jest posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej, gdzie w takim gronie NBP, minister finansów, KNF, BFG omawiają istniejącą sytuację i podejmujemy stosowne decyzje – stwierdził Adam Glapiński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info.
– Pan Czarnecki powiedział: Musiałem przygotować swoje firmy do tej akcji. Co to właściwie znaczy? Że jako właściciel akcji wyprzedawałem te akcje? Także na to pytanie powinna odpowiedzieć komisja śledcza – mówił Jan Filip Libicki w TVP Info.
– Dlaczego po opublikowaniu tego nagrania premier postawił na nogi wszystkie służby, bo gdyby sprawa dotyczyła tylko szefa KNF to sprawę by załatwiły instytucje związane z KNF. Moja teza jest taka, że pan premier przypuszczał, że to jest sprawa szersza i dotyczy także innych osób i premier chciał sprawdzić ile osób jest w tę sprawę włączonych. Materiały zostały złożone a prokurator generalny zajął się tym po 6 dniach, tu z jakichś powodów czekano. Marszałek Terlecki dodatkowo wprowadza poprawki trzymając telefon przy uchu, dlatego ta komisja powinna powstać. Nie wiemy też ile osób pan Czarnecki nagrał – mówił Jan Filip Libicki z PSL w Woronicza 17.
– Pan Chrzanowski jako szef KNF od wielu miesięcy wiedział, że doszło do takiej rozmowy a podał się do dymisji dopiero jak zostało złożone zawiadomienie i sprawa została upubliczniona. Jeżeli przyjmujemy, że te nagrania są wiarygodne to pytam dlaczego stworzył takie warunki rozmowy, że są zagłuszacze, że rozmawiamy w zaufaniu, że sprawa, o której rozmawiają jest niezgodna z prawem. Czy faktycznie dochował należytej staranności w swojej pracy. Czy to był samotny jeździec, czy inne osoby o tym wiedziały i działał w porozumieniu? I to jest najważniejsza kwestia. Nasz rząd, SLD miał odwagę powołania w takiej sprawie komisji śledczej – mówiła Anna Maria Żukowska z SLD w Woronicza 17.
– Należy zwrócić uwagę, że ta reakcja była natychmiastowa. W ciągu 24 godzin zostało wszczęte śledztwo, premier zwołał naradę służb, pan przewodniczący złożył dymisję, która została przyjęta. Jak sobie przypominamy aferę Amber Gold, kiedy premier wiedział, że są tam nieprawidłowości, to powiedział, że to lipa i nie robił nic. Takie były standardy. Ani KNF ani Urząd Lotnictwa Cywilnego przez wiele miesięcy nic nie robiły. Możemy na tym porównać standardy działania. Dziś państwo jest odpowiedzialne. Są rozważania jak uratować pieniądzę Polaków i tu jest pan Sokal jest cytowany jak przejmie i dokapitalizuje, żeby ludzie nie tracili pieniędzy. To jest myślenie odpowiedzialne i działanie odpowiedzialne. Tak powinno działać państwo – mówił Marek Suski w Woronicza 17.
– Tak, prezydent ma zaufanie do pana Sokala. Rozmawiał z nim na ten temat. Czym jest ten tajemniczy plan Zdzisława? To realizacja dyrektywy unijnej. To dyrektywa UE mówi o takich możliwościach – stwierdził Andrzej Dera w „Kawie na ławę” TVN24.
– Spodziewałam się, że to nie będzie nazywane afera KNF, tylko cały ciężar zostanie przerzucony na biznesmena Czarneckiego. Nie było w felietonie TVP podstawowych pytań. Dlaczego pan Chrzanowski nie został jeszcze przesłuchany, dlaczego pozwolono mu wejść do swojego biura, zanim weszły służby do KNF? Ktoś wyliczył, że CBA musiało jechać 0,27 km/h, bo pan Chrzanowski zdążył z Singapuru wyprzedzić nasze służby bezpieczeństwa. Policja potrafi o 6 rano zwykłych obywateli wyciągać z łóżek tylko dlatego, że nakładają koszulki Konstytucja na pomniki. Nie została też przesłuchana pani premier, która powoływała pana Chrzanowskiego – mówiła Joanna Schmidt z nowej formacji Teraz w Woronicza 17.