W związku z pojawiającymi się spekulacjami od razu chcę powiedzieć, że komisja weryfikacyjna będzie działała dalej. Pełne powodzenie komisji będzie miało miejsce wtedy, kiedy będzie współpracowały trzy instytucje: komisja weryfikacyjna, warszawski ratusz i sądy. Bardzo liczyłem na to, że te sprawy, które rozpoczęliśmy w komisji po wygranej w ratuszu uda się zakończyć, wycofać wszystkie skargi i wielu mieszkańców odetchnęłoby z ulgą. Niestety, demokracja przyniosła inny wynik, który my szanujemy” – mówił na konferencji prasowej Patryk Jaki. 

Jaki zapowiedział też, że na razie nie zrezygnuje z przewodniczenia komisji weryfikacyjnej, ale PiS poszuka nowej formuły prawnej dla zespołu. Jego prace mają potrwać do końca obecnej kadencji Sejmu.