Myślę, że miał na myśli [Jarosław Kaczyński] te wydarzenia, które zafunkcjonowały w przestrzeni publicznej, o których państwo doskonale wiecie. Próba chociażby narzucenia opinii publicznej zdania, którego my absolutnie nie mamy. Jesteśmy członkiem UE, chcemy tym członkiem być cały czas, a zarzuca nam się Polexit, więc to totalna bzdura – stwierdziła Beata Mazurek na briefingu w Sejmie.