Powinien [premier Morawiecki podać się do dymisji]. Dlatego że stracił wiarygodność. To, co wychodzi z tych taśm, świadczy o tym, że jest zaprzeczeniem tego, co PiS zawsze deklarowało, czyli walkę o czystą politykę, z korupcją, nepotyzmem, kumoterstwem, kolesiostwem, itd. Dowiadujemy się, że z jednej strony myślał o wsparciu nieudolnego polityka Platformy, a później okazało się, że się cieszył… Jakim człowiekiem trzeba być, żeby się cieszyć, że ktoś złamał rękę? – stwierdził Stanisław Tyszka w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet. – Mamy niespójność między jego obecnym wizerunkiem, a tym, co wychodzi z tych taśm – dodał.