Ulokowanie na stałe wojsk amerykańskich to jest bardzo długi proces: my starania o to zaczęliśmy już wiele miesięcy temu i sądzę, że jeżeli on zostanie zakończony oficjalną decyzją, to nastąpi to nie wcześniej niż w przyszłym roku, dlatego że Amerykanie na rok 2020 planują pewną reorganizację swojego wojska – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM. Jak dodał:

„Nie. Tego rodzaju decyzja zapada przy współpracy bardzo wielu ośrodków władzy w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście olbrzymią rolę, kluczową rolę odgrywa prezydent, ale w tym uczestniczy również Departament Stanu, Departament Obrony, obie izby Kongresu, no i Pentagon. Kongres zaapelował, zawnioskował do Pentagonu, żeby ten do marca przyszłego roku przygotował szczegółowy raport na temat możliwości ulokowania na stałe wojsk amerykańskich w Polsce – i myślę, że właśnie wiosna, lato przyszłego roku to jest ten czas, kiedy będą zapadały decyzje w tej sprawie”

Na pewno nie zostanie podpisana żadna umowa w tej sprawie na tym spotkaniu [Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa]. Ten proces, powtarzam, jest bardzo skomplikowany, bardzo długotrwały. Amerykanie podchodzą do tego śmiertelnie poważnie, bo to będzie bardzo ważna decyzja geostrategiczna, która zmieni nasze położenie geopolityczne na mapie Europy. Z całą pewnością zwiększy jeszcze nasze poczucie bezpieczeństwa, bo po prostu wojska amerykańskie – wojska najpotężniejszego militarnie kraju świata – będą na stałe zacumowane, można powiedzieć, w naszym kraju – mówił dalej wicemarszałek Senatu.