Mucha: Symulacje wskazywały, że w skrajnym wypadku, nawet w okręgu trzymandatowym, 20% nie było tym efektywnym progiem wyborczym

– Nie ulega wątpliwości i tego nikt nie zanegował, że na skutek zmiany Kodeksu wyborczego, tej ustawy, którą prezydent kieruje do ponownego rozpatrzenia, doszłoby do takiej sytuacji, że nawet przy osiągnięciu wyniku kilkunastu procent, nie byłoby gwarancji obsadzenia przez dany komitet wyborczy mandatów, czyli tego, żeby był przedstawiciel w PE ugrupowania, które ma poniżej kilkunastu procent. Te symulacje wskazywały, że w skrajnym wypadku, nawet w okręgu trzymandatowym, 20% nie było tym efektywnym progiem wyborczym – stwierdził Paweł Mucha w PR24.