
PO: Czy PiS przestało lubić zwierzęta?
PO: Czy PiS przestało lubić zwierzęta?
– Czy PiS przestało lubić zwierzęta, czy PiS lubi zwierzęta inaczej? Co się stało z partią Jarosława Kaczyńskiego, czy minister rolnictwa Ardanowski decyduje o losach ustawy o ochronie zwierząt, czy Kaczyński podejmuje decyzje w PiS? Może ojciec Tadeusz z Torunia rządzi tymi sprawami? Na te i inne pytania chcemy uzyskać odpowiedzi – stwierdził Paweł Suski na briefingu w Sejmie. Andrzej Halicki dodał:
„Pytanie jest skierowane wprost do Jarosława Kaczyńskiego, czy stracił serce i zainteresowanie ustawą o ochronie praw zwierząt? To zapowiedź ministra Ardanowskiego, wycofania ustawy nie przekreśla możliwości przegłosowania tej ustawy. Zresztą w pierwotnym brzmieniu, bo tak ustawy są tożsame, przez obecny parlament. Po raz pierwszy mamy sytuację taką, gdzie w obu klubach jest większość, która pozwala tę ustawę z zakazami, z okresem także czasowego dostosowania się do przepisów”
Halicki dalej pytał, czy prezes PiS uległ lobby futrzarskiemu, czy przestał właśnie mieć serce. – Wzywamy Kaczyńskiego do tego, by określił swój stosunek do tej ustawy. Apelujemy i wyciągamy pomocną dłoń. Proszę o wsparcie naszego projektu, który leżu u marszałka Sejmu od listopada, a jednocześnie żądamy i dzisiaj takie pismo złożymy w imieniu kubu PO o przystąpieniu do procedowania naszego projektu równocześnie i nadanie mu numeru druku sejmowego – dodał.