Schetyna o sprawie Stachowiaka: Nie zostawimy tej kwestii. Będziemy o tym rozmawiać na poziomie PE, także KE. Ta kwestia musi zostać wyjaśniona

Sprawa Igora Stachowiaka – rok temu na rynku razem z Borysem Budką mówiliśmy, że nie zostawimy tej sprawy. Minął rok. Dzisiaj spotkaliśmy się z ojcem Igora, rozmawiając czy analizując, przyjmując informacje o tym, w jaki sposób prowadzone jest postępowanie w prokuraturze, w jaki sposób zacierane czy niedopowiedziane są kwestie tego, co działo się na komisariacie, ale też nowe informacje. Mówiłem o tym, o tekście red. Harłukowicza, o nowych informacjach z postępowania prokuratury. Tych znaków zapytania jest coraz więcej i nie możemy tego zostawić. Rok czasu to wystarczający czas, żeby pewne rzeczy pokazać i powiedzieć. Jeżeli słyszymy, żę dokumenty są chowane czy nie są wprowadzane do postępowania, jeżeli prowadzi się je w sposób nietransparentny, jeżeli adwokaci nie mają dostępu do wszystkich informacji, jeżeli prokuratura nie chce szybkiego ujawnienia sprawy i postawienia twardych zarzutów, to wtedy musi wkraczać kontrola, kontrola ze strony obywateli. My, w imieniu naszych wyborców, jesteśmy wszyscy wybrani tutaj, mówię o Kazimierzu Ujazdowskim, o nas wszystkich parlamentarzystach stąd. Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć: nie zostawimy tej kwestii. Będziemy o tym rozmawiać na poziomie PE, także KE. Ta kwestia musi zostać wyjaśniona. Ona jest bulwersująca, znakiem łamania praworządności i czegoś najgorszego, co można sobie wyobrazić: braku szacunku władzy dla prawa, a to, co zdarzyło się wtedy, na komisariacie, jest takim tragicznym symbolem tych 2,5 roku rządów PiS. Nie zostawimy tej sprawy bez odpowiedzi – stwierdził Grzegorz Schetyna na konferencji we Wrocławiu.