Łapiński: Żeby być prezesem Sądu Najwyższego, trzeba najpierw być sędzią tego sądu, nie można być w stanie spoczynku
Łapiński: Żeby być prezesem Sądu Najwyższego, trzeba najpierw być sędzią tego sądu, nie można być w stanie spoczynku
„Z tych, których obowiązują przepisy dot. przejścia w stan spoczynku, z mojej wiedzy wynika, że 13 sędziów złożyło wniosek o możliwość dalszego orzekania przez kolejne 3 lata. Pani I Prezes nie złożyła takiego wniosku. Konstytucja odsyła w pewnych kwestiach dot. ustroju Sądu Najwyższego do ustawy. Kwestia stanu spoczynku, tego, kiedy się go osiąga, jest i była zapisana w ustawie. Żeby być prezesem Sądu Najwyższego, trzeba najpierw być sędzią tego sądu, nie można być w stanie spoczynku, tylko trzeba być sędzią czynnym. To jest kwestia kolizyjna. Wystarczyło, żeby pani prezes Gersdorf złożyła taki wniosek i wtedy prezydent by rozpatrywał, ale wniosek byłby” – mówił w „Sednie sprawy” w Radiu Plus minister Krzysztof Łapiński.
Dowiedz się więcej z: Live

Polityczny plan niedzieli: bitwa na marsze, wizyta prezydenta-elekta Rumunii

Bosak: Czy poszedłbym na piwo z Trzaskowskim? Zdecydowanie nie
„Z Nawrockim też bym poszedł na piwo, ale nie zaprosił”. Mentzen komentuje nagranie: Politycy powinni umieć normalnie ze sobą rozmawiać
