
Siemoniak: Porównania do osoby Komorowskiego to komplement. Porównania kampanii oczywiście nie, bo kampania PBK była przegrana. Nikt nie chce za tym tęsknić
Siemoniak: Porównania do osoby Komorowskiego to komplement. Porównania kampanii oczywiście nie, bo kampania PBK była przegrana. Nikt nie chce za tym tęsknić
„Porównanie do prezydenta Rzeczypospolitej nigdy nie jest ujmą, natomiast ja tu nie widzę żadnych podobieństw. Rafał Trzaskowski nie jest urzędującym prezydentem Warszawy. Jest posłem, walczy o tę funkcję. Ma wszystkie zalety, atuty do tego, żeby tę kampanię wygrać. Porównania do osoby [to komplement], kampanii do kampanii oczywiście nie, bo kampania Bronisława Komorowskiego była przegrana. Nikt nie chce za tym tęsknić. Wydaje mi się, że porównywanie do Bronisława Komorowskiego jest zaszczytem” – mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus Tomasz Siemoniak z PO.
Dowiedz się więcej z: Live

Polityczny plan soboty: Trzaskowski z seniorami w Ciechocinku, następnie z Mentzenem, Nawrocki rano u Ziemca, potem o CPK i w Rybniku, Morawiecki w trasie
Szefernaker: To był snus, Nawrocki nazywa to gumą nikotynową
„Brałem gumę”. Nawrocki tłumaczy się z gestu podczas debaty
