PMM: 29 lat temu uważałem, że te ćwierćwolne wybory to coś za mało. Dzisiaj dostrzegam pewne wartości tego kompromisu, jak i wady

„Byłem wtedy w Solidarności Walczącej i byłem przeciwny Okrągłemu Stołowi. Po latach dostrzegam, że czasami trzeba rozmawiać, nawet z przeciwnikami politycznymi, tymi najgłębszymi, jakimi wtedy byli komuniści. Wtedy uważałem, że tamte ćwierćwolne wybory to coś za mało, że trzeba iść za ciosem. Byłem radykalnie antykomunistyczny, niepodległościowy. Byłem o te prawie 30 lat młodszy. Dzisiaj dostrzegam też pewne wartości tego kompromisu tamtych czasów, jak również dostrzegam wady tamtego kompromisu i to, że nomenklatura się wtedy uwłaszczyła, że nastąpiła w dużym stopniu kooptacja, czyli przytulenie elit solidarnościowych do części komunistycznej. Sądzę, że można było próbować inaczej” – mówił w Watykanie premier Mateusz Morawiecki.