„Liczymy na pani przybycie i wsparcie naszych postulatów” – protestujący w Sejmie napisali list do Pierwszej Damy

– Chcieliśmy na naszej konferencji przytoczyć trzy artykuły, o których mówi Konstytucja, gdzie ma w szczególny sposób po prostu dbać o osoby niepełnosprawne. Art. 32 mówi o tym, że nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym. Art. 68 mówi wyraźnie o tym, że władze publiczne są zobowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym i osobom niepełnosprawnym. Chcielibyśmy jeszcze podkreślić, że szczegółowo tę pomoc dla niepełnosprawnych osób – szczegółowo mówi o tym karta 10 podstawowych praw osób niepełnosprawnych: dostęp do leczenia i opieki medycznej, do wszechstronnej rehabilitacji, nauki w szkołach wspólnie ze swoimi pełnoprawnymi rówieśnikami, pomocy psychologicznej, pedagogicznej, innej pomocy specjalistycznej, zabezpieczenia życia społecznego, posiadania samorządnej reprezentacji swojego środowiska – czyli to wszystko, które chce zawrzeć jakby w nowej ustawie PiS. To wszystko już mamy. Mamy to zapewnione w karcie podstawowych praw osób niepełnosprawnych – stwierdziła Iwona Hartwich na konferencji w Sejmie.

– Z naszych rąk, przez ręce księdza Isakowicza-Zaleskiego, wczoraj wpłynęło do pani prezydentowej [Agaty Kornhauser-Dudy] zaproszenie od nas i tak naprawdę pani prezydentowa przyjęła i chcielibyśmy tak krótko odczytać ten list, który został wysłany do pani prezydentowej – mówiła dalej. 

– Osoby niepełnosprawne, protestujące w Sejmie oraz ich rodzice zapraszają na spotkanie, w czasie którego chcieliby opowiedzieć o zmaganiach w codziennym życiu, które muszą stawiać czoło. Wszyscy liczymy na pani przybycie i wsparcie naszych postulatów. Zapewniamy spokojne spotkanie bez kamer – napisano w liście.

Jak twierdzą protestujący, mają jasny sygnał, że list został przekazany, a pani prezydentowa go przyjęła i teraz czekają na decyzję.