WKK o ustawie likwidującej zmianę czasu: Możemy być awangardą europejską

Ten projekt [ustawa likwidująca zmianę czasu] został poparty przez wszystkie formacje polityczne na poziomie komisji. Może przejść do drugiego czytania – to zależy tylko od dobrej woli marszałka. Zgłosiliśmy, żeby na ostatnim posiedzeniu ten projekt był rozpatrzony. Niestety, głosami takiej egzotycznej – jak by się wydawało na dzień dzisiejszy koalicji, Platformy i PiS-u, nie włączono tego projektu pod obrady, a szkoda – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM. Jak dodał:

„Nie ma problemu [z dyrektywą unijną]. Według Biura Analiz Sejmowych, nasza ustawa jest zgodna z prawem europejskim. Ona w żaden sposób nie narusza tego prawa, bo prawo europejskie mówi, że jeżeli dochodzi do zmiany w kraju członkowskim czasu, to trzeba to robić w jednym dniu, o tej samej porze. Nic nie mówi, że trzeba ten czas zmieniać. Oczywiście, chciałbym, żeby ta zmiana dotyczyła nie tylko Polski, ale innych krajów w Europie, stąd rezolucja Parlamentu Europejskiego wzywająca Komisję do podjęcia prac nad tą dyrektywą”

Możemy być awangardą europejską. To jest ustawa, która naprawdę przynosi ogromne zyski – przede wszystkim dla zdrowia, dla zdrowia naszych rodaków, ale też dla takiego spokoju funkcjonowania. Przynosi zyski moim zdaniem też gospodarcze. Dzisiaj nie ma oszczędności wynikających ze zmiany czasu. Jest zamieszanie związane z systemami informatycznymi w banku, wypłacaniem pieniędzy obsługą online, zmianą całych rozkładów jazdy pociągów – stwierdził prezes PSL.