Emilewicz o słowach Szydło: Być może ta wypowiedź była bardzo mocno emocjonalna

Zszokowana za duże słowo. W polityce mamy często do czynienia z bardzo emocjonalnymi wypowiedziami i być może ta wypowiedź [Beaty Szydło] była bardzo mocno emocjonalna, ale powtarzam jedną rzecz: premie Morawiecki kwestię premii, pensji i uposażenia rządu rozwiązał 3 tygodnie temu. Zredukował liczbę sekretarzy i podsekretarzy stanu, powiedział: nie będzie premii i nagród, wycofał możliwość korzystania z kart kredytowych. Uważam ten temat za zamknięty i myślę, że nie mamy do czego wracać, bo mamy wiele ważniejszych tematów tym roku – mówiła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.

Zawsze będzie problem, uczestniczyłam wiele razy o dyskusjach o wynagrodzeniach. Nas, ministrów będzie zawsze za dużo i my będziemy zawsze zarabiać za dużo. Dlaczego? Dlatego, że zawsze znajdą się Polacy, którzy zarabiają mniej od nas. My wiemy, co robimy, decydując się na wejście do rządu. Praca ministra – często to powtarzam – minister z łaciny to służący i tak traktuję swoją pracę. Nie chciałabym już na ten temat dyskutować – mówiła dalej.

Jak podkreśliła, czasami mówimy być może o jedno zdanie za dużo, jesteśmy zbyt emocjonalni, ktoś nas wyprowadzi z równowagi, ale to jedna z wielu wypowiedzi premier Szydło.