Magierowski: Amerykanie wyrażają w bardzo stanowczy sposób swoje wątpliwości co do ustawy o IPN

Nie czuję się strażakiem gaszącym pożar w relacjach polsko-amerykańskich. To nie jest tego typu równowaga, że w momencie, kiedy my zrezygnujemy z ustawy o IPN, czy to nasi amerykańscy partnerzy czy nasi partnerzy w Izraelu odetchną z ulgą i wrócimy do sytuacji, którą mieliśmy przed uchwaleniem tej ustawy. Jestem przekonany że ta ustawa była potrzebna, można się sprzeczać i przytaczać argumenty, które przytaczał prezydent, kierując ustawę do TK, że można było tę ustawę lepiej napisać, przygotować i w nieco innej atmosferze przegłosowywać. Jeśli chodzi o przyszłość, rzeczywiście miałem okazję przeprowadzić kilka rozmów z politykami USA i przedstawicielami środowisk żydowskich w USA, nie tylko ja zresztą. Tych strażaków było dużo więcej – mówił Marek Magierowski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.

Definicje mogą być różne, czy to pożar, zgrzyt czy rysa na naszych relacjach z USA. Na pewno nie jest to sytuacja łatwa i na pewno Amerykanie wyrażają w bardzo stanowczy sposób swoje wątpliwości co do tej ustawy [o IPN]. Naszym zadaniem jest rozwiewanie tych wątpliwości – dodał wiceszef MSZ.