Gawłowski: Brudziński użył służb żeby wygrać wybory na Pomorzu Zachodnim
– Minęło równo dwa tygodnie. Do dzisiaj nie usłyszałem żadnej informacji że taki wniosek wpłynął, że ktoś go rozpatruje, jakie materiały zawiera. Od dziennikarzy prawicowych mediów dowiaduje się że agenci pojawili się w mieszkaniu o 6:05. O 6:20 red. Gmyz poinformował o tym na Twitterze. Wszystko razem pokazuje że z jednej strony rzeczywiście miał być to prezent na święta i na pewno nie dla mnie i mojej rodziny, bo dla całej rodziny dość traumatyczne przeżycie ale to miał być prezent dla jednego człowieka – jestem o tym przekonany. Ten człowiek to Joachim Brudziński. On nigdy ze mną i Platformą na Pomorzu Zachodnim nie wygrał wyborów. Zawsze te wybory przegrywał i postanowił po raz pierwszy użyć służb tylko i wyłączenie do tego żeby wybory na Pomorzu Zachodnim wygrać. Brutalna akcja, która sprowadza się tylko i wyłącznie do ostrego ataku – stwierdził Stanisław Gawłowski na briefingu w Sejmie.
Jak dodał, do dziś nie zna zarzutów, ale nie ma zamiaru ukrywać się za immunitetem. – Jeżeli tak Brudziński chce, chcę stanąć twardo z nim razem przed sądem i bić się, udowadniać swoją niewinność. Na razie nie wiem o co się mam bić – stwierdził sekretarz generalny PO.