Schetyna: Oczekuję od rządu i Kaczyńskiego twardego odcięcia się od wszystkich ekscesów, które miały miejsce 11 listopada

Jak mówił Grzegorz Schetyna na briefingu we Wrocławiu:

„11 listopada to zawsze jest wielki dzień, wielkie święto, święto odzyskania niepodległości które obchodziliśmy w całym kraju, jak zawsze, składając kwiaty, przywołując nazwiska ojców założycieli odzyskania niepodległości, ale nie wszyscy chcieli świętować z podniesioną głową i z dumą z odzyskanej niepodległości. Widzieliśmy to w Warszawie, we Wrocławiu. Widzieliśmy wielką eksplozję nienawiści, rasizmu, ksenofobii. Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć, że to zobaczyliśmy na demonstracjach, marszach szczególnie w tych dwóch miastach – Warszawie i Wrocławiu – jest nie do zaakceptowania, jest hańbą dla polski i dla politycznych protektorów którzy dają przyzwolenie od lat, a szczególnie przez ostatnie dwa lata na takie zachowania. Polska jest i musi być krajem tolerancji, szacunku i wspólnoty, a widzieliśmy to bardzo wyraźnie w sobotni wieczór, że miała twarz nienawiści, agresji i ksenofobii i wprost nazizmu. Chcę bardo wyraźnie powiedzieć: są za to polityczni odpowiedzialni politycy PiS. To wszystko, co działo się w sobotę na ulicach Warszawy i Wrocławia to efekt polityki nienawiści, którą prowadzi Kaczyński i którą prowadzi rząd PiS w ostatnim czasie. Nie można Polaków dzielić, budować nienawiści, prowadzić polityki promującej nazizm bo to widzieliśmy na ulicach miast. Nie będzie nigdy zgody na to, nie pozwolimy na to i będziemy się temu czynnie przeciwstawiać. Nie można być tak że Polska dzisiaj ma twarz ksenofobiczną, agresywną, nienawiści. Za to wszystko ponosi odpowiedzialność polityka ostatnich dwóch lat i mówię to bardzo wyraźnie”

Jak mówił dalej:

„To przecież i Błaszczak i Ziobro dawali przyzwolenie na takie zachowania. To ministrowie PiS, rząd PiS, Jarosław Kaczyński uświęcali takie zachowania, które prowadziły ich wprost, mówiły o nienawiści i promocji ideologii faszystowskiej. Za to muszą być odpowiedzialni. To nie jest tak, żę to polityka która jest dzisiaj w Polsce powszechna. Nie chcemy dopuścić do tego żeby obrazy z 11 listopada były obrazami wolnej Polski, polskiej demokracji, polskich obywateli, polskiej wspólnoty i polskiej historii. Nie pozwolimy na to żeby świat patrzył na Polskę przez pryzmat polityki, która jest polityką nienawiści i wykluczenia. To hańba i mówię to z pełną odpowiedzialnością. Oczekuję od rządu i Jarosława Kaczyńskiego stanowczego, bardzo twardego odcięcia się od tych wszystkich ekscesów, które miały miejsce 11 listopada”