
Szydło: Dzisiejsze weto prezydenta spowolniło prace nad reformą
Szydło: Dzisiejsze weto prezydenta spowolniło prace nad reformą
– Dzisiejsze weto prezydenta spowolniło prace nad reformą. Co więcej, zostało potraktowane jako zachęta przez tych, którzy walczą o utrzymanie niesprawiedliwego systemu, wielkich i małych nadużyć oraz opresji dla wielu uczciwych obywateli. Cenne są spotkania i dyskusje z prawnikami, filozofami i politykami, ale aby dobrze zreformować polskie sądy trzeba przede wszystkim słuchać głosu zwykłych Polaków. Trzeba wiedzieć że skuteczne zmiany muszą mieć nie tylko charakter instytucjonalny, ale także zgodnie z naszymi zapowiedziami szeroki charakter personalny. Ludzie, którzy czynili zło albo przynajmniej się na nie zgadzali polskiego wymiaru sprawiedliwości nie zmienią. Wiedzą to zwykli Polacy i ja jako premier deklaruję, że w drodze do skutecznej reformy wymiaru sprawiedliwości będę zawsze stałą po waszej stronie – mówiła premier Beata Szydło w orędziu. Jak dodała:
„Chcemy dialogu i współpracy, ale nie zrezygnujemy z 3 postulatów, bez których głęboka reforma sądownictwa się nie uda. Po pierwsze, muszą odejść ci, którzy odpowiadają za dotychczasowe fatalne praktyki, którzy uczestniczyli albo się na nie zgadzali. Po drugie, muszą nastąpić zmiany które sprawią, że sędziowie będą odpowiadali za łamanie prawa. Dziś są praktycznie bezkarni i po trzecie, ludzie winni mieć kontrole nad działaniem sądów. Musimy przywrócić realny trójpodział władzy”
– Chcemy państwa prawa, a nie państwa prawników. To postulaty, z których nie zrezygnujemy. jesteśmy otwarci na dyskusję o szczegółach, ale rozmowy nie mogą sprawić, że reforma utknie w martwym punkcie – stwierdziła szefowa rządu.
Jak mówiła dalej, „dzisiejsza decyzja prezydenta mogła być niezrozumiała dla tych, którzy czekają na dobrą zmianę, dlatego tym bardziej winniśmy być dzisiaj jednością”. Stwierdziła też, że nie możemy ulegać ulicy i zagranicy.