Błaszczak chce zmienić ustawę o zgromadzeniach, by obciążać kosztami tych, którzy będą deklarować blokady

Rozmawiałem o tym w gronie prezydium klubu PiS, żeby zmienić ustawę o zgromadzeniach, obciążając tymi kosztami tych, którzy deklarują np. zablokowanie. Oni są sprawcami wzrostu tych kosztów. Chcieliśmy przygotować takie przepisy, żeby oni za to zapłacili. Przecież to z ich powodu tak się dzieje. Zapowiadają, że zrobią, że będą łamać prawo, blokować. Oni generują w ten sposób koszty – mówił Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”. Jak dodał, to kilkaset tysięcy złotych.