
Kaczyński o kadencyjności: Będziemy przekonywać TK, że zasada niedziałania prawa wstecz w tym wypadku byłaby źle interpretowana
Kaczyński o kadencyjności: Będziemy przekonywać TK, że zasada niedziałania prawa wstecz w tym wypadku byłaby źle interpretowana
– To kwestia interpretacji. Wielokrotnie mówię, że ostateczna decyzja będzie należała do TK. Nie mam wątpliwości, że to zostanie zaskarżone do Trybunału, a jaki będzie jego wyrok? Tego nie wiem. My spróbujemy i będziemy przekonywać Trybunał, że to zgodne z Konstytucją, że zasada niedziałania prawa wstecz w tym wypadku byłaby źle interpretowana – tak Jarosław Kaczyński w rozmowie z TVP Łódź odniósł się do zarzutów, że wprowadzenie kadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów od razu będzie naruszeniem prawa.
Jak dodał prezes PiS: – Chociaż ta sprawa była kontrowersyjna także wewnątrz naszej partii, ale w tej chwili już decyzja jest. Będziemy dążyli do tego, żeby były wprowadzone dwie kadencje. Przyznał też, że sądzi, iż zmiana ordynacji wyborczej nastąpi niedługo.
Dowiedz się więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
