
Lipski przed komisją ws. Amber Gold: Marcin P. nie stwarzał żadnych kłopotów w zakresie kontaktu z kuratorem
Lipski przed komisją ws. Amber Gold: Marcin P. nie stwarzał żadnych kłopotów w zakresie kontaktu z kuratorem
– Spotkałem się z Marcinem P. w związku z uzyskaną przez niego przerwą w wykonaniu kary w Koszalinie w 2009 r. On uzyskał wtedy przerwę w karze na okoliczność rodzinną. Prowadziłem dwa dozory wobec Marcin P. On posiadał dwa wyroki w zawieszeniu. I trzeci, ten który podlega wyłączeniu [z zeznań].. Miałem systematyczny kontakt z Marcinem P, przynajmniej raz w miesiącu. Nie stwarzał żadnych kłopotów w zakresie kontaktu. Sprawiał wrażenie osoby, która chce współpracować i podlegać procesowi resocjalizacji. Nigdy się tego nie dowiedziałem, że jest prezesem Amber Gold, w 2011 skończyłem dozór. O sprawie dowiedziałem się z mediów w 2012 – mówił na początku swojego przesłuchania Marek Lipski, kurator Marcina P.
Wcześniej jego pełnomocnik – mecenas Liegmann – oświadczył, że Lipski odmawia składania zeznań w zakresie dozoru w sprawie Multikasy, ze względu na toczący się wobec niego proces karny w sprawie tego dozoru.
Dowiedz się więcej z: Live

Tusk: Zrobię wszystko, żebyśmy w sprawach bezpieczeństwa byli zjednoczeni, tak jak 105 lat temu
„To będzie zależało od rządu i premiera”. Szef Kancelarii Prezydenta o współpracy w zakresie polityki zagranicznej
„Wszystko odbyło się zgodnie z protokołem”. Bogucki o spotkaniu prezydenta z premierem
