Komisja Sprawiedliwości przyjęła ustawę o statusie sędziów TK
Komisja Sprawiedliwości przyjęła projekt ustawy o statusie sędziów TK. Poseł Waldemar Buda będzie sprawozdawcą projektu na dalszym etapie prac.
Piotrowicz po posiedzeniu komisji: Będą w sumie trzy ustawy o TK
Jak mówił po posiedzeniu komisji sprawiedliwości jej przewodniczący, Stanisław Piotrowicz:
„My kierowaliśmy się stanowiskiem zespołu ekspertów, który pracował na zlecenie Marszałka Sejmu i tam zalecono, aby problematykę dotyczącą Trybunału Konstytucyjnego uregulować w kilku aktach prawnych. Wydawało się nam to bardzo sensowne i dlatego mamy za sobą jeden z etapów, czyli opracowany w komisji sprawiedliwości projekt ustawy o statusie sędziów TK. Później przyjdzie pora na ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK i wreszcie przepisy wprowadzające i przejściowe. Czyli w sumie będą trzy ustawy”
Pawłowicz zgłasza kolejną poprawkę utrzymującą zakaz przynależności politycznej sędziów w stanie spoczynku
Po tym jak komisja sprawiedliwość wycofała z artykułu 29 zapis o zakazie przynależności sędziego do partii politycznej, Krystyna Pawłowicz zgłosiła kolejną poprawkę, która utrzymuje taki zapis w artykule 33 ustawy o statusie sędziów.
Poprawka Krystyny Pawłowicz dodaje jedynie do istniejącego już przepisu zapis o konieczności dochowania godności statusu sędziego trybunału w stanie spoczynku: „Sędzia Trybunału w stanie spoczynku nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów, oraz musi dochować godności statusu sędziego Trybunału w stanie spoczynku”.
Początkowa zmiana miała jedynie zapobiec występowaniu w ustawie dwóch takich samym zapisów. Poprawka została przegłosowana, mimo sprzeciwu opozycji.
Piotrowicz: Jeśli sędzia w stanie spoczynku chce być politykiem, to niech się zrzeknie
Komisja Sprawiedliwości przyjęła poprawkę prof. Pawłowicz, która wykreśla z ustawy o statusie sędziów TK ustęp 1 art 29 (zakaz przynależności do partii politycznej sędziego w stanie spoczynku) i modyfikuje ustęp drugi, kasując zapis: „mogące podważać zaufanie do jego bezstronności lub niezawisłości”.
Pierwotna wersja artykułu brzmiała:
„1. Sędzia Trybunału w stanie spoczynku nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów, oraz musi dochować godności statusu sędziego Trybunału w stanie spoczynku.
2. Sędzia Trybunału w stanie spoczynku odpowiada dyscyplinarnie przed Trybunałem za naruszenie przepisów prawa, uchybienie godności sędziego Trybunału w stanie spoczynku, naruszenie Kodeksu Etycznego Sędziego Trybunału Konstytucyjnego lub inne nieetyczne zachowanie mogące podważać zaufanie do jego bezstronności lub niezawisłości.
3. Do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego Trybunału w stanie spoczynku art.
10 ust. 2, art. 11, art. 12, art. 13 oraz art. 15 stosuje się odpowiednio, a karami
dyscyplinarnymi są:
1) upomnienie;
2) nagana;
3) obniżenie uposażenia sędziego w stanie spoczynku w wysokości od 10% do 20% na
okres do 2 lat;
4) pozbawienie statusu sędziego w stanie spoczynku”
Jak mówił poseł Piotrowicz:
W konstytucji jest zapisana apolityczność sędziego. Jeśli sędzia w stanie spoczynku chce zająć się działalnością polityczną, to nie stoi nic na przeszkodzie, by zrzekł się stanu spoczynku. Nie można być jednocześnie sędzią, korzystać z przywilejów stanu spoczynku i być czynnym politykiem.
W ustawie pozostaje jednak art 33, który nadal zakazuje sędziom w stanie spoczynku przynależność do partii politycznych.
„Handel stanie wiosną” na jedynce wtorkowej GW
– Zakaz handlu w niedzielę może spowodować zamknięcie większości stacji benzynowych w kraju. Nieczynne mogą być automaty z jedzeniem i napojami, nie wiadomo, czy będą działały sklepy internetowe – pisze wtorkowa „Gazeta Wyborcza” na jedynce.
Gasiuk-Pihowicz do Piotrowicza: Nie chce pan ujawnić ustawy, którą pan najwyraźniej zna
Na tym przepisie widać jak w soczewce, że [konieczne jest] procedowanie tych trzech ustaw łącznie. Nie wiemy w jakim trybie ZO będzie podejmować decyzję. Bardzo prosimy o to, aby można było procedować w taki sposób, by mieć wiedzę na temat przepisów. Nie chce pan ujawnić ustawy, którą pan najwyraźniej zna. – mówiła do Stanisława Piotrowicza Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Chodzi o art 26 ustawy o statusie sędziów TK:
Wygaśnięcie mandatu sędziego Trybunału stwierdza:
1) w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 1 – Prezes Trybunału w drodze
postanowienia;
2) w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 2-4 – Zgromadzenie Ogólne w drodze
uchwały.
Opozycja argumentuje, że bez znajomości przepisów zawartych w zapowiedzianej kolejnej ustawie o trybie organizacji i trybie postępowania w TK nie można pracować nad tym przepisem.
Komisja Obrony ws. ustaleń podkomisji smoleńskiej przeniesiona na piątek
W piątek, 15 minut po głosowaniach – które planowo mają zakończyć się o 11:30 – zaplanowano posiedzenie Komisji Obrony Narodowej, na której nastąpi przedstawienie ustaleń i raportu z dotychczasowej pracy przez przewodniczącego podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej. Pierwotnie posiedzenie miało odbyć się w środę.
Piotrowicz do Kropiwnickiego: Cały ten problem to pana dzieło
Mamy nadzieję, że pan więcej niekonstytucyjnej poprawki nie złoży. Cały ten problem to w jakimś stopniu pana dzieło? – pytał Stanisław Piotrowicz posła Roberta Kropiwnickiego na posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
To była reakcja na uwagę Kropiwnickiego, że sankcja za spóźnienie się ze złożeniem oświadczenia majątkowego (złożenie z urzędu) przez sędziego jest nieproporcjonalna do przewinienia. „Jak sędzia Przyłębska albo Pszczółkowski się spóźnią, to nagle okaże się, że to zła sankcja i będziecie w trzy dni poprawiać ustawę. Piszcie prawo obiektywnie. „ – mówił Kropiwnicki.
Komisja zajmuje się teraz art 23 z 35 ustawy o TK.
Biedroń o starcie na prezydenta Polski: W polityce chyba nigdy nie mówi się „nie”, ale w Słupsku jest mi dobrze
– Gdzie jak gdzie, ale w polityce wybieram trwałe, monogeniczne związki. Nie zdradziłem Janusza Palikota, nie zdradzę też mieszkańców mojego miasta. W polityce chyba nigdy nie mówi się „nie”, ale w Słupsku jest mi dobrze i nie chciałbym wrócić do parlamentu – mówił Robert Biedroń w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.
Biedroń: Dzisiaj dużym przyjacielem Kaczyńskiego jest Putin
– Kaczyński nie zdaje sobie z tego sprawy, ale dużym przyjacielem Jarosława Kaczyńskiego jest dzisiaj Putin, który bardzo kibicuje Kaczyńskiemu, który przykłada rękę do demontażu UE swoimi działami i pomysłami. Minister Waszczykowski może być dobrym rzecznikiem ministra spraw zagranicznych Rosji, bo wykonuje za nich tę brudną robotą, którą nikt o zdrowych zmysłach nie będzie wykonywał, komu są bliskie są wartości demokracji, stabilizacji i bezpieczeństwa w Europie – mówił Robert Biedroń w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.
Biedroń: Co Schetyna może powiedzieć o prawach kobiet? On w tych sprawach nie jest wiarygodny
– Dzisiaj ludzie oczekują realnej alternatywy dla Jarosława Kaczyńskiego i jego wizji Polski. jaką wizją zarazi nas Schetyna czy Petru, czy ktokolwiek z opozycji? To kompletnie nie jest sexy, szczególnie dla tych młodych ludzi, którzy wychodzą na ulice. Co Schetyna może powiedzieć o prawach kobiet? Jaki on jest w tych sprawach wiarygodny? Nie jest wiarygodny. Co on zrobił w swoim życiu, żeby kobiety mogły mu zaufać? – mówił Robert Biedroń w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.
Beata Mazurek zapowiada bardzo ważną konferencję Jarosława Kaczyńskiego
Jutro b.wazna konferencja PJK @pisorgpl
— Beata Mazurek (@beatamk) October 17, 2016