Błaszczak o zamachu w Nicei: To konsekwencja polityki multi-kulti, poprawności politycznej
Jak mówił dziś w Politycznym Graffiti Polsat News Mariusz Błaszczak, pytany o zamach w Nicei:
„Nie wyciągnięto wniosków z poprzednich zamachów, w Paryżu i Brukseli. Pani Federica Mogherini zalewa się łzami, kiedy podświetla się wieżę Eiffla, Hanna Gronkiewicz-Waltz podświetla Pałac Kultury… To jest konsekwencja polityki multi-kulti, polityki poprawności politycznej. Nie ma perspektyw do opanowania tej sytuacji, nie widać ich. Ciekawe, jak zachowają się zdjęcia ogarnięte poprawnością polityczną (…) My nie będziemy popełniać błędów Zachodu. Lekkoduchy, jak pan Petru czy pan Bodnar, mówią, że ustawa antyterrorystyczna to zła ustawa, a ona jest niezbędna”
Szef MSWiA przyznał, iż zwołał na dziś spotkanie zespołu antyterrorystycznego, na którego czele stoi.