Grupiński o przyspieszonych wyborach: Politycy, którzy chcą coś osiągnąć nie powinni wysuwać żądań nie do spełnienia
Jak mówił w „Polityce przy kawie” Rafał Grupiński:
„Do wyborów parlamentarnych – oczywiście w wymiarze konstytucyjnym – pozostało 3,5 roku. [Petru] chciałby szybciej, ale politycy nie powinni wysuwać żądań, które są nie do spełnienia. Szczególnie politycy, którzy chcą coś osiągnąć tak naprawdę. Nie mówię tu tego w charakterze krytyki Ryszarda Petru. Ale apel o przyspieszone wybory jest na pewno pomijany absolutnym milczeniem przez Jarosława Kaczyńskiego na Nowogrodzkiej. To jest kwestia potrzeby realistycznego spojrzenia na sytuację. Jarosław Kaczyński raz zdecydował się na przyspieszone wybory i na 8 lat stracił władzę w parlamencie. Na miejscu Ryszarda Petru czy jakiegokolwiek polityka opozycji nie spodziewałbym się, że Kaczyński pójdzie na przyspieszone wybory. Chyba że klub PiS sam zacznie się sypać, a tego nie widzę”
Jak mówił o współpracy w ramach opozycji i wspólnych listach wyborczych:
„Nie chcemy wchodzić do żadnych konwektykli, gdzie jest 15 partii pozaparlamentarnych. Rozmowy będą potrzebne, gdy będziemy wiedzieli, że wybory są blisko. Wtedy być może warto będzie z każdym rozmawiać”