Błaszczak: Tragedia w Smoleńsku była efektem przemysłu pogardy za rządów PO-PSL
– Katastrofa smoleńska była efektem przemysłu pogardy za rządów PO-PSL, konsekwencją tego, że w Kancelarii Premiera Tuska zdecydowano kilka miesięcy wcześniej, żeby nie udostępnić prezydentowi samolotu. Podział wizyt, nieprzygotowanie tej wizyty… – wymieniał w TVP Info Mariusz Błaszczak kolejne przyczyny, które doprowadziły – jego zdaniem – do tragedii z 10 kwietnia.
Sienkiewicz: Czułbym się niezmiernie zaszczycony, gdybym za walkę z bandytyzmem stanął przed Trybunałem Stanu
Jak mówił dziś w „Faktach po Faktach” Bartłomiej Sienkiewicz, odpowiadając na zarzuty Ruchu Narodowego i wniosek RN o Trybunał Stanu dla byłego szefa MSW:
„Czułby się niezmiernie zaszczycony, gdybym mógł stanąć przed Trybunałem Stanu. Za to, że walczyłem z rasizmem, ksenofobią i bandytyzmem. Jeśli za to Rzeczpospolita będzie chciała mnie postawić przed TS, będę w każdej do dyspozycji. A jeśli jeszcze do tego włączy się PiS, no to cóż powiedzieć – tym lepiej, bo w ten sposób – naturalny – okaże się ten związek centrowej partii prawicowej ze skrajnymi, brunatnymi formacjami ekstremistów w Polsce”
Zybertowicz: Rząd PiS powinien opublikować raport. Na razie nie spełnił tego warunku
– Poważna debata o stanie państwa powinna mieć także formę dokumentu. Oczywiście, potrzebne jest też publiczne wywołanie tematu i zastosowanie PR-owych chwytów jak wydruki z ploterów, ale dokument to podstawa – mówi Andrzej Zybertowicz w rozmowie z WP.
Prezydencki doradca twierdzi, że przejawem dojrzewania i unormalnienia debaty publicznej byłoby nawet stosowanie PR-owych trików, ale połączone z publikacją dokumentu. Jak zauważa, ten warunek na razie nie został spełniony.
Zybertowicz twierdzi, że „wystąpienia ministrów to był przejaw pewnej „ostachizacji” przekazu PiS”. Jak mówi dalej:
„PiS wygrało wybory nie tylko dzięki swemu programowi, ale także dzięki temu, że przyswoiło niezbyt dobre wzorce wprowadzone przed PO – zastępowanie meritum sztuczkami komunikacyjnymi. W wystąpieniach ministrów w Sejmie były zatem i sztuczki, i meritum. Wolałbym jednak, gdyby rząd zmienił proporcje”
– Rząd powinien teraz wydać autoryzowany stenogram z wystąpień ministrów. Powinien też udostępnić wszystkie zawiadomienia do prokuratur, jakie wyniknęły z audytu. I wreszcie – jeśli nie są to materiały tajne – opublikować dokumenty źródłowe, z których korzystano w audycie – dodaje Zybertowicz.
Rzecznik rządu: Kolejne wnioski do prokuratury są opracowywane, trafią do organów ścigania w najbliższym czasie
Jak mówił w Sejmie Rafał Bochenek o wnioskach do prokuratury dotyczących rządów PO-PSL:
„To zależy od poszczególnych ministrów. Pierwsze zawiadomienia do prokuratury już poszły, kolejne pójdą – ministrowie się z tego nie wycofują. Występujemy z dokumentami do prokuratury, to robimy. Kolejne wnioski trafią do poszczególnych organów ścigania w najbliższym czasie. Są opracowywane w poszczególnych resortach”
Nowoczesna za powołaniem komisji śledczej ws. Amber Gold i poszerzeniem jej o sprawę SKOK
Politycy Nowoczesnej przyznali dziś na konferencji prasowej w Sejmie, iż będą głosować za powołaniem komisji śledczej ws. Amber Gold, mimo iż – ich zdaniem – byłaby ona pokazem słabości ze strony obecnego rządu. Jerzy Meysztowicz na wspólnej konferencji prasowej z Ryszardem Petru stwierdził ponadto, iż Nowoczesna będzie wnioskować o poszerzenie takiej komisji o sprawę SKOK-ów.
Petru: Gdyby moi ministrowie tworzyli audyt z głowy na mównicy sejmowej, to bym ich zdymisjonował. Tak to wczoraj wyglądało
Ryszard Petru na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie odniósł się do tzw. audytu rządu PO-PSL, przygotowanego przez rząd PiS. Jak mówił:
„Ten rząd nawet audytu nie jest w stanie zrobić, nie słyszałem nigdzie o audycie, który powstałby z mównicy sejmowej. Nie widzieliśmy żadnych wniosków, a każdy audyt takie wnioski powinien zawierać. My, jako Nowoczesna, powstaliśmy na fali sprzeciwu wobec rządów PO-PSL, mamy wiele zastrzeżeń: obsadzanie spółek Skarbu Państwa swoimi ludźmi, brak prywatyzacji, skok na OFE, brak reformy górnictwa, Amber Gold (…) Ale wczorajszy 'audyt’ to była hucpa polityczna, nic z niej nie wynikało, żadne wnioski. Nie było żadnych deklaracji, jak naprawić sytuację [po rządach PO-PSL]. To był audyt, czy wycinki z gazet?”
– Gdyby moi ministrowie tworzyli audyt z głowy na mównicy sejmowej, to bym takich ministrów zdymisjonował – przekonywał lider Nowoczesnej. I po raz kolejny powtórzył swój przekaz z wczoraj w nocy, iż to „nie audyt, a audiobook”.
Petru przypomniał też, że Mateusz Morawiecki był „bliskim współpracownikiem Donalda Tuska”, a dziś dokonuje audytu rządów obecnego szefa Rady Europejskiej.
Nowoczesna wnioskuje o dostarczenie pisemnego audytu od wszystkich ministerstw.
Kukiz’15 z własnym, pisemnym audytem rządów PO: „Malwersacje na 180 mld zł, 100 przykładów niegospodarności polityków i urzędników”
– Udokumentowaliśmy marnotrawstwo rządów PO na 180 mld zł. To jest dobitny dowód na to, że takie raporty i analizy powinny powstawać w formie pisemnej, tak, by mogły one być odpowiednio weryfikowalne i kończyć się odpowiednimi skutkami – mówili dziś na briefingu posłowie Kukiz’15, prezentując swój własny audyt – w formie książki – rządów PO-PSL. Są w nim zawarte – jak podkreślali politycy – „malwersacje władzy na poziomie samorządowym i centralnym”.
– Ten raport zawiera 100 przykładów niegospodarności funkcjonariuszy państwowych na kwotę 183 mld zł. To tylko 100 przykładów! Pokazaliśmy na konkretnej materii dowodowej, jak państwo polskie źle funkcjonuje. Jak państwo jest rozrzutne i marnuje publiczny grosz – mówił Tomasz Rzymkowski.
Jak mówił Adam Andruszkiewicz z Kukiz’15:
„Nasz audyt został przygotowany za darmo, społecznie. Pokazujemy w nim niedociągnięcia władzy, malwersacje na poziomie samorządowym i centralnym. Jeśli będzie taka potrzeba, to przygotujemy jako ruch obywatelski kolejny audyt, po 4 latach rządów PiS”
Jak dodał Jakub Kulesza:
„Podstawą każdego audytu i raportu jest forma pisemna. Potrzebujemy czarno na białym danych, liczb, metodologii, źródła tych danych i konkretnych wyliczeń. Rząd PiS takiej formy pisemnej nie przygotował. Chcieliśmy pokazać, że nawet organizacja pozarządowa, nieposiadająca danych rządowych, jest w stanie to zrobić – bez najmniejszego problemu”
Siemoniak: Otrzymuję informacje, jak żołnierze źle znoszą to, że Macierewicz wyżywa się na wojsku. On podważa polską rację stanu
Tomasz Siemoniak odniósł się dziś w Sejmie do wczorajszego wystąpienia Antoniego Macierewicza. Jak mówił były minister obrony narodowej.
„Wystąpienie ministra Macierewicza wpisało się w festiwal popisów innych ministrów rządu Szydło. Wystąpienie szefa MON, nawet na tym nieszczególnie wysokim poziomie, odbiło się wyjątkowo źle. Antoni Macierewicz w bezprecedensowy sposób podważał polską rację stanu, wielokrotnie przytaczał nieprawdziwe informacje. Mamy stenogram, dokładnie odnotowujemy wszystkie kłamstwa. Do każdego z nich się odniesiemy”
Jak dodawał: – Macierewicz podważa gwarancje polityczne i wojskowe z NATO.
Były szef MON stwierdził też:
„Macierewicz po wypowiedziach o falach elektromagnetycznych, po 20-letnim doradcy, po nocnym najściu na Centrum Kontrwywiadu NATO, po różnych dziwnych występach, robi kolejny krok, który obniża powagę spraw bezpieczeństwa narodowego. Kolejna granica została wczoraj przekroczona w imię walki politycznej, w imię show. Szkoda, że to, co robi Macierewicz, dzieje się kosztem wojska i żołnierzy. Otrzymujemy informacje o tym, jak żołnierze źle czują się z tym, jak minister Macierewicz wyżywa się na wojsku, kpi sobie z różnych działań, które są podejmowane przez wojsko, Macierewicz robi to tylko w imię swojego interesu politycznego. Mamy szefa MON, który naraża na szwank powagę naszego kraju”
Kopacz w kontekście audytu: Trudno, by Tusk włączył się w tę debatę. On ją śledzi, kilka razy reagował, np. na Twitterze
Ewa Kopacz na briefingu w Sejmie na nasze pytanie, czy odpór na zarzuty PiS zawarte w audycie powinni dać nie tylko ministrowie byłej premier, ale także ministrowie rządu Tuska, oraz czy sam Donald Tusk powinien odnieść się do audytu, odpowiedziała:
„Trudno, żebyśmy dziś prosili Donalda Tuska, żeby włączył się w naszą wewnętrzną debatę w kraju, gwarantuję panu, że on pewnie śledzi tą naszą debatę i kilka razy reagował choćby na Twitterze. Jedno jest pewne: dzisiaj i ministrowie z rządu Donalda Tuska, i ministrowie z mojego rządu, w ramach PO bardzo mocno ze sobą współpracują”
Była premier dodawała:
„Moi ministrowie byli wczoraj zdeterminowani [żeby debatować]. Wiemy, jak zmienialiśmy Polskę, i jesteśmy z tego dumni. Ale nie jesteśmy też hipokrytami. Wiemy, że wiele rzeczy można było zrobić lepiej – jak zawsze. Ale mieliśmy sytuację, w której chcemy powiedzieć nie tylko o swoich sukcesach, ale także o tym, co chcielibyśmy zrobić w przyszłości, a nie mieliśmy na to szansy”
Kopacz powtarza apel o debatę: Jeśli odmówią, to znaczy, że stchórzyli. Opozycja będzie celem ataków, a tematem nie będzie program PiS
Ewa Kopacz kolejny raz wezwała dziś na konferencji prasowej w Sejmie premier Szydło na debatę:
„Ja, jako była premier, zwracam się do obecnego premiera i proszę o rzetelne warunki do rzetelnej debaty. Moi ministrowie są przygotowani do tego. Wczoraj mieliśmy do czynienia z nierównością czasu, to było 10 godzin dla PiS i 35 min dla największego klubu opozycyjnego. To nie pozwoliło merytorycznie odnosić się do tego, co padło wczoraj z mównicy”
Jak dodawała:
„Jeśli odmówią debaty, to znaczy, że stchórzyli. Że nie mają nic do zaoferowania Polakom, że jest to tylko i wyłącznie gierką. Jak państwo widzieliście, ta rewolucja antydemokratyczna postępuje. Trybunał, media, prokuratura, lada moment rewolucja w sądownictwie. To jest taki moment, że trzeba mieć w tyle głowy jedną rzecz. Opozycja będzie głównym tematem i głównym celem ataków rządzących, a nie ich – PiS-u – pozytywny program”
Gowin: Z radością stanę przed komisją ws. Amber Gold. Mam sporo do opowiedzenia
Jak mówił w Salonie politycznym Trójki wicepremier Jarosław Gowin:
„Z wielką radością stanę przed komisją ws. Amber Gold. Mam sporo do opowiedzenia. Być może wielu słuchaczy pamięta mój spór ze środowiskiem sędziowskim, sprawę prezesa Milewskiego. Ani sądy, ani prokuratura, ani tym bardziej minister sprawiedliwości nie mieliśmy żadnego pola do działania. Pola do działania miały instytucje nadzoru finansowego oraz służby. Uważam, że zrobiłem bardzo dużo, by wyjaśnić jak najwięcej. Przyznam uczciwie: Starałem się wtedy dociec, czy istnieją dowody na związki Marcina P. ze znanymi polityki trójmiejskiej Platformy, bo tak sugerowała część mediów. Nie znalazłem takich dowodów, myślę że tu problemem był bezwład państwa. Ten sam bezwład – wynik pewnego modelu [polityki] który skutkował podwojeniem długu publicznego”
Siemoniak: Absolutnie nie podcięto nam skrzydeł. Zobaczyliśmy twarz PiS-u i jaki rząd i ministrowie nami rządzą
– Absolutnie nie podcięto nam skrzydeł. Zobaczyliśmy twarz PiS-u i to też bardzo cenne doświadczenie z wczorajszego dnia, jaki rząd i jacy ministrowie nami rządzą – mówił Tomasz Siemoniak w rozmowie z Konradem Piaseckim w Kontrwywiadzie RMF.
Były szef MON przyznał, że marsz 7 maja był sukcesem Grzegorza Schetyny. Mówił też o Włodzimierzu Czarzastym: – Zachowuje się okropnie. Jego wypowiedzi naprawdę nie skłaniają do współpracy z nim. On czasami mówi gorzej niż PiS.
– Donald Tusk ma swoje miejsce, swoją rolę. Ma bardzo precyzyjny ogląd rzeczywistości, jego wczorajszy tweet był bardzo celny, trafny, pokazujący, co to jest tzw. audyt. Natomiast wydaje mi się, że jest mocno skupiony na swych europejskich zadaniach, które wykonuje bardzo dobrze – dodał Siemoniak.
Ta strona używa plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji znajdziesz w naszej: Polityce Cookies