Rzepliński przyznaje: Otrzymałem telefon od emisariusza PiS, że posłowie chcą radykalnych rozwiązań wobec TK, np. obcięcia pensji

– Otrzymałem telefon z ofertą rozmowy w imieniu Jarosława Kaczyńskiego. Ten dżentelmen, inteligentny rozmówca, emisariusz prezesa, powiedział mi, żeby zrozumiał, że prezesowi PiS jest potrzebny sprawnie funkcjonujący Trybunał, że chcą iść do przodu (…) Pojawiła się też informacja, że posłowie chcą radykalnych rozwiązać, żeby np. obciąć sędziom pensje, stan spoczynku. Ja to odczytałem jako zachętę do kroku z mojej strony. Skończyło się tym, że ja podtrzymuję [swoje stanowisko] – przyznał dziś w „Piaskiem po Oczach” prof. Andrzej Rzepliński.

Jak stwierdził, w jednej z rozmów pojawiła się sugestia, by prezes TK podał się do dymisji.