„Kaczyński ostro zrugał Szydło” – piątkowy Fakt na jedynce
– Zagadka 6-minutowej wizyty wyjaśniona – pisze jutrzejszy „Fakt” na pierwszej stronie:
„We wtorek Beata Szydło ledwie weszła do siedziby PiS, a już wyszła. Wiemy dlaczego. Jarosław Kaczyński zbeształ ją za zbyt wolne tempo reform!”
Szydło: Osłabianie się złotówki jest wynikiem klimatu politycznego wywołanego przez nieodpowiedzialne zachowania opozycji
Jak mówiła Beata Szydło na Facebook Live:
„Niestety osłabianie się złotówki jest w pewnym sensie wynikiem pewnego klimatu politycznego, który został wywołany wokół Polski przede wszystkim przez nieodpowiedzialne zachowania opozycji. Przez to, że opozycja zrobiła swoistą histerię wokół tego, co w tej chwili podejmuje polski rząd w Polsce, niepotrzebnie angażując zewnętrznych obserwatorów do wewnętrznych spraw polskich. Panujemy nad tym. Uspokajam, że wszystko jest pod kontrolą”
– Jeżeli oglądają mnie przedstawiciele opozycji, to apeluję o więcej rozwagi. Potrzebny jest nam spokój i współpraca. Myślę, że wiecie państwo, że kwestie finansowe i bezpieczeństwa są zbyt wrażliwe, żeby rozgrywać je politycznie – dodała premier.
Szydło: Jeżeli uda nam się przygotować nowy projekt podatkowy, wówczas nie będziemy mieli problemu kwoty wolnej od podatku
Jak mówiła Beata Szydło na Facebook Live:
„Jeżeli uda nam się przygotować nowy projekt podatkowy, wówczas nie będziemy mieli problemu kwoty wolnej od podatku. Natomiast jest też możliwość, żeby kwota wolna od podatku zaczęła być wprowadzana systematycznie. Nie stać nas na to, żeby od razu wprowadzić kwotę wolną dla wszystkich w wysokości 8 tys. zł. Szukany takiego rozwiązania, które dawałoby nam możliwość na początek zabezpieczenia – czyli podwyższenia kwoty – tych, którzy osiągają najniższe dochody. W tym kierunku idą prace rządowe, ale jednocześnie pracujemy nad kompleksową zmianą. Być może, jeżeli uda nam się wypracować taki model, to wówczas nie będzie konieczności wprowadzenia ustawy dot. kwoty wolnej. Na to musicie mi dać jeszcze trochę czasu”
Premier poinformowała też, że w tej chwili trwają prace nad „Konstytucją biznesu”. Konkrety mają zostać przedstawione przez Ministerstwo Rozwoju jesienią tego roku.
Szydło: Kończymy z Polską resortową
Jak mówiła Beata Szydło na Facebook Live:
„Wielkim wyzwaniem jest projekt przygotowany przez wicepremiera Morawieckiego i realizowany przez Komitet Rozwoju Rady Ministrów. To program, który jest ponadresortowy. Musieliśmy taką nową formułę stworzyć, dlatego, że tego programu nie da się realizować tylko i wyłącznie w jednym ministerstwie. On musi być realizowany poprzez współpracę wielu ministerstwa. A więc kończymy z Polską resortową, chcemy budować taką płaszczyznę porozumienia i zarządzania projektami w Radzie Ministrów”
Szydło: Zespół pod kierownictwem Szałamachy i Kowalczyka przygotowuje nowe rozwiązania podatkowe. Będą bardzo odważne i nowoczesne
Jak mówiła Beata Szydło na Facebook Live:
„Zaczęliśmy rozważać rozwiązanie, które moglibyśmy wprowadzić. Ambitne, nowoczesne, bardzo odważne. W tej chwili, kiedy spotykam się z państwem, w tym pokoju obok, za tymi drzwiami, pracuje zespół pod kierownictwa ministra Szałamachy i ministra Kowalczyka, który przygotowuje nowe rozwiązania podatkowe. Mogę powiedzieć, że one będą bardzo odważne i nowoczesne. Nie chcę jeszcze mowić o szczegółach”
– Szukamy takiego rozwiązania, żeby dać możliwość lepszej ściągalności podatku, inwestowania, żeby to było doceniane poprzez system podatkowy i żeby wreszcie te podatki były prostsze i bardziej czytelne. Już w najbliższym czasie, w momencie, kiedy ta ustawa zostanie przygotowana, następne nasze spotkanie na FB będzie dotyczyło tych nowych rozwiązań – dodała premier.
MB dla TVN: Wg 30% respondentów, sytuacja wokół TK to realne zagrożenie dla demokracji
Według sondażu MB dla „Faktów”, na pytanie, jak Polacy oceniają sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego, 31% respondentów uważa, że to jeden z konfliktów politycznych, które co jakiś czas się zdarzają, 30% sądzi, iż jest to realne zagrożenie dla demokracji, 17% uważa, że to poważy kryzys konstytucyjny państwa, a 12% – że to normalna zmiana polityczna.
Morawiecki: To kompletne bzdury, że zastąpię Szydło. Szefowa bardzo dobrze zarządza drużyną
Jak mówił w „Gościu Wydarzeń” wicepremier Mateusz Morawiecki o tym, czy zastąpi premier Szydło:
„Po raz 18 to dementuje. To oczywiście bzdury kompletne. Jestem członkiem rządu premier Beaty Szydło, ministrem rozwoju. Bardzo dobrze czuję się w tej roli, mam wiele wyzwań. Szefowa – pani Beata Szydło – bardzo dobrze zarządza drużyna. Cieszę się, że jestem częścią tego zespołu. To rząd dobrej zmiany, pani premier kieruje rządem w bardzo dobry sposób”
MB dla TVN: PiS i Nowoczesna mocno zyskują, PO dalej traci
Tak prezentują się wyniki najnowszego partyjnego sondażu MillwardBrown dla Faktów TVN i TVN24:
Nitras i Pomaska kpią z Lichockiej: „Czy w ustawie medialnej jest zapisane, że pani Lichocka będzie prowadzić każdy program, w którym występuje?”
– W tej debacie tak naprawdę trudno abstrahować od tego, czym uraczycie nas w tzw. mediach publicznych. Ja mam pytanie, czy w tej ustawie jest zapisane, że pani Lichocka w mediach jest u siebie? Chciałbym też zapytać, czy jest tam zapisane, że pani Lichocka będzie prowadzić każdy program publicystyczny, w którym występuje, i ma prawo pouczać każdego dziennikarza prowadzącego program? – zwracał się do polityków PiS Sławomir Nitras podczas sejmowej debaty w Sejmie dotyczącej tzw. dużej ustawy medialnej. Polityk PO kpił w ten sposób z zachowania poseł Lichockiej – byłej dziennikarki – w programach, w których występuje.
Agnieszka Pomaska pytała:
„Posłanka Lichocka w imieniu klubu PiS mówiła, że ta ustawa ma służyć wyrwaniu mediów narodowych z rąk partyjnych nominantów. Chciałabym się zapytać w związku z tym: kim w takim razie jest Jacek Kurski?”
Krzysztof Czabański zapowiada „szerokie konsultacje społeczne” dużej ustawy medialnej: „Zgodnie z moją obietnicą”
– Będą szerokie konsultacje społeczne [ws. ustawy medialnej]. Z takim wnioskiem wystąpiłem i do marszałka Sejmu, i do szefowej Komisji Kultury, zgodnie z obietnicą, którą składałem na spotkaniu z państwie – zapewniał dziś w Sejmie podczas debaty o mediach publicznych Krzysztof Czabański, autor tzw. dużej ustawy medialnej.
Możdżanowska: To podatek na waszych propagandystów. Nie chcemy płacić na pisowską telewizję i dziennikarzy realizujących politykę PiS
– Skończcie z tą farsą. My dziś nie procedujemy nad ustawą medialną, ale nad nowym podatkiem na media rządowe. Reżimowo-partyjne. PiS chce zabrać Polakom miliardy złotych – mówiła dziś podczas debaty w Sejmie Andżelika Możdżanowska.
Jak stwierdziła posłanka PSL – nazywając dziennikarzy TVP „propagandzistami PiS”:
„Kolejny raz wprowadzacie bez konsultacji kolejną ustawę – mimo że w kampanii zapowiadaliście coś innego, a słowo „naród” odmienialiście przez wszystkie przypadki (…) Jesteście wirtuozami obietnic (…) Ta ustawa powinna nazywać się jasno: „ustawa o podatku propagandowym PiS”. Ale nie ma naszej zgody, by wprowadzać podatek na opłacanie waszych propagandzistów. Ale rozumiem, że zmiana trwa, i, jak rozumiem, trwa mać (…) Za chwilę każdy będzie musiał płacić na pisowską telewizję i pisowskie radio, nie ważne, czy ogląda i słucha, czy nie. Jedyne wyjście, to odcięcie prądu”
Możdżanowska dodawała:
„Dziś dziennikarze TVP zadają tendencyjne pytania, stawiają gotową tezę, realizują politykę PiS. Nie ma telewizji publicznej, jest tuba propagandowa”
Liroy do PiS o pracach nas ustawą medialną: Może być jak zawsze: stuk puk, laską w podłogę, Sejm wyraża zgodę. Ale to bez nas!
Jeżeli media narodowe mają realizować interes narodowy, to ja jestem za. Jeżeli nadal mają być to media partyjne, to nie ma na to zgody – mówił w swoim wystąpieniu Piotr Liroy-Marzec:
„PiS konsultował te ustawy sam ze sobą. Wszyscy wiedzą, że SDP to zaplecze PiS. To przypomina mi konsultacje społeczne z 1967, które były próbą legitymizacji podwyżki cen. Wtedy konsultacje były ograniczone do zaufanych aktywistów. Nie startowaliśmy w wyborach do jakiejś parodii. Tak naprawdę, to wszystko przypomina mi piosenkę Macieja Zembatego: „Z dniem 3 października ma dekretem prawomocnym w trotuarach i chodnikach być co druga płyta wyższa”. Można i tak, ale wtedy zrobicie z Sejmu parodię”
Jak podkreślił, Kukiz’15 ma „masę pytań do wnioskodawców. Od odpowiedzi na te pytania zależy nasze stanowisko„. Jak dodał:
„Możecie procedować jak zawsze: stuk puk laską w podłogę, Sejm wyraża zgodę. Ale to bez nas!”
Ta strona używa plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji znajdziesz w naszej: Polityce Cookies