KKZ do Schetyny: Propozycja PO ws. 500+ to taki sam akt desperacji, jak referendum Komorowskiego
Katarzyna Kolenda-Zaleska, na początku rozmowy z Grzegorzem Schetyną w „Faktach po Faktach”, stwierdziła, iż ma wrażenie deja vu, że rozszerzony program PO 500+ na każde – bez wyjątku – dziecko, to akt desperacji porównywalny do referendum zarządzonym przez Bronisława Komorowskiego. Schetyna odpowiedział:
„Bronisław Komorowski był po przegranej, trudnej I turze wyborów, i wtedy to nie była jego decyzja, to znaczy, że nie on zamykał tę decyzję, tylko Senat… No, to była próba powrotu, przyjęcia programu Pawła Kukiza. Frekwencja wówczas była bardzo, bardzo słaba. Tutaj [w przypadku 500+] mamy co innego. Tutaj mamy projekt, który zostanie przegłosowany, projekt PiS…”
Dziennikarka „Faktów” stwierdziła, iż PO postanowiła przelicytować PiS. – Chce mi pan powiedzieć, że państwa projekt to tak naprawdę nie jest projekt, tylko jakaś fatamorgana, jakiś fantom, który ma wykazać coś, co zrobi PiS źle? – zwracała się do Schetyny KKZ.
Jak mówił przewodniczący PO:
„Dzisiaj poseł PO Zbigniew Kowiński, pokazał jeden do jednego wypowiedzi premier Szydło sprzed rozpoczęcia rządów i udowodnił kłamstwo wyborcze. Gdyby Polacy wiedzieli, że to był fałsz [obietnica 500 zł na każde dziecko, jak twierdzi PO – red.], że ta obietnica nie zostanie zrealizowana, to by wpłynęło to na wyborczy wynik”
Jak mówił Schetyna o propozycji Platformy ws. rozszerzenia programu 500+ na wszystkie dzieci do 18. roku życia:
„Wiemy, że to bardzo trudny projekt, ale on jest oczekiwany przez Polaków, bo Polacy PiS-owi uwierzyli. I z naszej strony to oferta dla PiS-u (…) W tym odmęcie szaleństwa chcemy znaleźć centrum normalności”