Frasyniuk: Jeśli Schetyna stanie obok Petru i uśmiechnie się, to już wygra. Muszą iść razem

– Bardzo silny człowiek, świetny organizator, potrafi kierować ludźmi. Ale Grzegorz Schetyna nie był pierwszym wyborem [działaczy PO], to był wybór wynikający z tego, że Platforma ma problemy. Życzę mu, by był silnym przywódcą opozycji, a silny, to znaczy taki, który będzie umiał znaleźć sobie zdolność do współpracy z innymi siłami opozycyjnymi – mówił w „FpF” Władysław Frasyniuk.

Jak podkreślała legenda „Solidarności”:

„Dziś rzeczywistym liderem opozycji jest Ryszard Petru. Nie chciałbym, by Petru okazywał wyższość nad Schetyną, a Schetyna skupił się na rywalizacji z Petru. Jeśli Schetyna stanie obok Petru i uśmiechnie się, to już wygra, już zyska pierwsze punkty. Muszą mówić jednym głosem”

Fraysyniuk przyznał, iż rozmawiał z liderem Nowoczesnej: – Nie podobają mu się, być może nie powinienem tego mówić, te zaczepki ze strony Platformy – zdradził.