Mazurek: Obniżenie ratingu Polski odbieramy jako decyzję polityczną
Jak mówiła Beata Mazurek na briefingu w Jachrance:
„To było bardzo dobre, rzeczowe, konkretne wyjazdowe posiedzenie naszego klubu, które było pierwszym klubem od czasu, kiedy objęliśmy władzę i wygraliśmy wybory. Wczoraj było rzeczowe wystąpienie prezesa Kaczyńskiego, który z jednej strony podziękował nam za zaangażowanie, dyscyplinę, ale prosił też o wsparcie, szczególnie tych nowych posłów w ich pracy parlamentarnej. Mówił też o organizacji dobrej sieci biur poselskich tak, abyśmy byli obecni w całym kraju. Natomiast dzisiaj były wystąpienia poszczególnych ministrów, którzy opowiadali o swoich planach, o projektach ustaw, które będą procedowane w Sejmie. Była możliwość zadawania pytań, dyskusja. Mam nadzieję, że po tym spotkaniu wszyscy będziemy naładowani, że to, co robimy, i co jest efektem naszych rozmów z Polakami jest rzeczą słuszną”
Dalej była pytana, czy Jarosław Kaczyński mówił o możliwości powołania komisji śledczych:
„O szczegółach spotkań nie będę państwu mówiła, ponieważ to było posiedzenie zamknięte. Natomiast jestem pewna, że jak tylko jakiekolwiek propozycje ustaw czy komisji śledczych będą skonkretyzowane, z całą pewnością będziecie państwo o tym poinformowani”
Na pytanie, czy był poruszony temat obniżenia ratingu Polski przez S&P:
„Szczegółowo dzisiaj na ten temat mówił wicepremier Morawiecki i jedną rzeczą, na którą chciałabym, żebyśmy zwrócili uwagę, to jest taka, że nasza makroekonomia nie wskazywałaby na to, że rzeczywiście decyzja, która została podjęta przez dwie osoby, bo tyle osób uczestniczy w podejmowaniu decyzji, jest decyzją słuszną. Odbieramy to jako decyzję polityczną. Wszystkie nasze czynniki makroekonomiczne są dobre i to tylko jedna agencja zmniejszyła nam rating”