Trzaskowski: Jeśli na debacie w PE będą się pojawiać opinie wyolbrzymione, zaprotestujemy
– Gdyby rząd szanował wyrok TK, to nie byłoby problemu. Odpowiedzialność za to wszystko, za wątpliwości w UE, ponosi rząd. To rodzi pytania naszych partnerów. Jeśli będą pojawiać się opinie niesprawiedliwe czy wyolbrzymiane – tak jak te o putinizacji Polski – to będziemy protestować. Ale nie odmawiamy sobie prawa do krytyki – mówił na komisji ds. UE Rafał Trzaskowski.
Były minister pytał obecnego na komisji Konrada Szymańskiego:
„Czy rząd Polski, gdy się okaże, że niektóre decyzje rządu PiS będą naruszały prawo, wycofa się ze swoich działań? Czy jeśli Komisja Wenecka stwierdzi jednak naruszenia praworządności, to czy rząd PiS weźmie to pod uwagę, skoro skierował tam wniosek o opinię?”