200 tys. zł – tyle według Wiplera partii KORWiN udało się zebrać w ramach akcji „Money Bomb”

200 tys. zł – tyle – według Przemysława Wiplera, który wystąpił dziś w „Śniadaniu w Trójce” – udało się zebrać od dobrowolnych darczyńców partii KORWiN w ramach akcji Money Bomb, której kulminacja miała miejsce wczoraj.

Money Bomb to jeden z kluczowych elementów kampanii, wykorzystywanych już przez Korwina przy okazji wyborów prezydenckich. To dzięki tej akcji JKM udało się zebrać pokaźną sumę środków na kampanię – na billboardy, banery etc. Inicjatywa ta polega na tym, by sympatycy danej partii czy konkretnego kandydata wpłacili na konto komitetu wyborczego jak największą sumę pieniędzy – przelewem internetowym – w ciągu jednej doby.

Tego typu akcje – jak przekonywali sztabowcy już w kampanii prezydenckiej – mają wymiar nie tylko praktyczny, umożliwiający de facto prowadzenie kampanii, ale także mobilizacyjny.