Sejm jeszcze tej kadencji może zająć się prezydenckim wetem do ustawy o uzgodnieniu płci
Taką deklarację złożyła w rozmowie z TVP marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Prezydent Duda – jak poinformowała KPRP – podjął decyzję o skierowaniu do ponownego rozpatrzenia ustawy o uzgodnieniu płci.
@M_K_Blonska:jeśli dokumenty ws. weta prezydenta dotrą do Sejmu szybko, to być może izba zdąży zająć się sprawą jeszcze w tej kadencji.
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) October 2, 2015
Ostatnie posiedzenie Sejmu odbędzie się w przyszłym tygodniu, 8-9 października. W praktyce oznacza to, że posłowie zajęliby się wetem w najgorętszym okresie kampanii wyborczej.
Do odrzucenia weta potrzeba większości 3/5, tj. 276 głosów. Za przyjęciem ustawy w Sejmie głosowało 252 posłów.
W opinii PAD ustawa jest pełna luk i nieścisłości, a także stoi w sprzeczności z dotychczasową praktyką orzeczniczą. Rozwiązania przyjęte przez parlament dopuszczają m.in. wielokrotną zmianę płci metrykalnej na podstawie uproszczonych procedur oraz nie wymagają wykazania trwałości poczucia przynależności do określonej płci. Ustawa dopuszcza także zawarcie małżeństwa przez osoby tej samej płci biologicznej oraz adopcję przez takie pary dzieci.