Kluzik-Rostkowska: Wynegocjowałam wczoraj z ministrem zdrowia powrót dróżdżówek. Negocjuję kawę
– Wynegocjowałam wczoraj z ministrem zdrowia powrót drożdżówek. Będę negocjować również kawę – przyznała dziś w RMF FM Joanna Kluzik-Rostkowska. Rzecz dotyczy oczywiście asortymentu w sklepikach szkolnych.
Jak dodawała minister edukacji:
„Ustawa weszła w życie w końcu listopada ubiegłego roku. Ministerstwo zdrowia później przygotowało rozporządzenie. Tu mamy do czynienia z trzema rzeczami naraz. Po pierwsze – absolutnie się nie dziwię temu, że sklepikarzom się to nie podoba, dlatego że muszą zmienić swój asortyment, ale uważam, że to sklepiki są dla dzieci, a nie dzieci dla sklepików. Po drugie, na pewno nie podoba się to części uczniów. Do tej pory chipsy były dostępne, teraz ich nie ma. Po trzecie, rzeczywiście Ministerstwo Zdrowia poszło bardzo rygorystycznie”
Kluzik mówiła jeszcze, że negocjuje powrót soli do szkoł:
„Z drugiej strony mamy opinie, że dzieci przestały jeść ziemniaki, ponieważ tam jest zbyt mało soli. W związku z tym wysłałam list do wszystkich dyrektorów szkół i przedszkoli, żeby do końca września, czyli do wczoraj zgłaszali wszystkie uwagi, wszystkie przeszkody, które się pojawiły w związku z tym rozporządzeniem. Po 6 października siadamy do stołu. Rozumiem, że nie ma miejsca na to, żeby wrócić do tego, co było. Chipsom mówimy „nie” (…) Chciałabym, żeby można było dodawać trochę więcej soli do ziemniaków, bo to jest – żeby była jasność – nie tylko kwestia sklepików szkolnych, ale także stołówek”