Szczurek: Nie ma mowy o 10% liniowym podatku
Jak mówił minister finansów w rozmowie z Konradem Piaseckim w RMF:
„Jednolitość stawki polega na tym, że jest jedna, a nie rozczłonkowana na kolejne składki emerytalne, rentowe. Dla osób o najmniejszych dochodach na osobę w rodzinie [będzie 10%]. Sprawa została wyłuszczona ze szczegółami przez Janusza Lewandowskiego, a później przeze mnie”
Przyznał także:
„Nie ma mowy o 10% liniowym podatku, bo to by kosztowało nie 10 mld, ale znacznie więcej”
Mateusz Szczurek stwierdził też, że „progresja nie jest żadnym skomplikowaniem”:
„Dziś płacimy PIT oraz kolejne składki – których jest bardzo dużo – wobec różnych instytucji, przy różnych podstawach opodatkowania. I to skomplikowane. Progresja nie jest żadnym skomplikowaniem. Nie raz dyskutowaliśmy o kwocie wolnej, która również wprowadza progresję”