Wojtunik: Wątki dyskutowane w przestrzeni publicznej nie są jedynymi, którymi zajmuje się CBA

– Nie odsłuchiwałem tej rozmowy, ale byłem poinformowany o jej przebiegu. Taka jest praca operacyjna, że w jej ramach poznaje się kolejne wątki, ewentualne czyny przestępcze. Ja nie chcę mówić tu o swoich odczuciach, bo byłoby to nieprofesjonalne. Staram się unikać bycia sędzią w takich sprawach. Sędzią w tej sprawie będzie sąd – Paweł Wojtunik w Jeden na Jeden TVN24 nie chciał oceniać sprawy Krzysztofa Kwiatkowskiego i Jana Burego.

Szef CBA nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy została wręczona łapówka szefowi klubu PSL i czy ten łapówkę przyjął – ale nie zaprzczył. Jak przyznał Wojtunik: – Mogę powiedzieć tyle, że wątki dyskutowane w przestrzeni publicznej nie są jedynymi, którymi zajmuje się CBA i prokuratura.

– Prokuratura przecina kolejne nitki pajęczyny na Podkarpaciu – mówił jeszcze szef CBA. Przyznał, iż w woj. podkarpackim mamy do czynienia z pewnym układem, a kolejne wątki „w pajęczynie” są rozwiązywane. Jak mówił Wojtunik, dotąd zarzuty usłyszało 40 osób. Na pytanie Bogdana Rymanowskiego, czy Jan Bury jest częścią „pajęczyny”, szef CBA odpowiedział: – Wniosek prokuratora pokazuje, że znajduje się tam wątek posła Jana Burego. To jedna z nitek, którą obecnie prokuratura przecina.

„Totalną bzdurą” nazwał Wojtunik wczorajsze twierdzenia szefa klubu PSL, jakoby ten był – włącznie z jego rodziną i znajomymi – prześladowany przez śledczych i Biuro.