Mastalerek: Kibicuję Zalewskiemu. Cieszą mnie problemy Platformy
Jak mówił Marcin Mastalerek na briefingu w Sejmie:
„Kamiński i Giertych to problemy Platformy. Mnie problemy Platformy – nie ukrywam – bardzo cieszą. Tak że kibicuję panu Zalewskiemu. Cieszę się, że ten problem dla PO – czyli Giertych i Kamiński – jest tak podnoszony w mediach”
Rzecznik kampanii PiS był pytany także o ewentualny start Lidii Staroń z list PiS. Kilkukrotnie powtórzył, że partia na razie nie zajmuje się listami, a dopiero za jakiś czas zbierze się Komitet Polityczny. Powiedział też:
„PO zajmuje się sama sobą, my zajmujemy się realnymi problemami. Przyjdzie odpowiedni czas i będziemy układali listy. Dziś nie ma w ogóle takiego tematu. My jesteśmy gotowi rozmawiać ze wszystkimi, ale o tym decyduje Komitet Polityczny. Jeżeli taka deklaracja padnie, to pewnie się nad tym zastanowimy”
Pytany o start Grzegorza Biereckiego, powiedział:
„Senator Bierecki w jednym z wywiadów powiedział dzisiaj, że będzie kandydował z własnego komitetu, więc życzyłbym PO lepszej porannej prasówki. Nie musieliby pytać, gdyby czytali gazety”
Dalej, pytany, czy Bierecki może wystartować „na Giertycha”, czyli PiS nie wystawiłoby kontrkandydata w jego okręgu:
„Na pewno nie na Giertycha, bo to obciach i proszę nie atakować w tak brutalny sposób senatora Biereckiego i nie porównywać go do Giertycha. Ale już w pierwszym zdaniu powiedziałem, że my się nie zajmujemy listami”
Mastalerek powiedział także:
„PEK próbuje prowadzić kampanię parlamentarną kosztem prezydenta Dudy. Namawia do zwołania Rady Gabinetowej. Nie przypominam sobie, żeby namawiała PBK do tego samego. Słyszymy, że PAD chce się spotkać z PEK, a premier za wszelką cenę chce, żeby to spotkanie było przy świetle kamer. To zdradza to, że to pomysł PO na kampanię. Nie mają programu, więc za wszelką cenę będą chcieli atakować prezydenta. Ich prawo, ale rząd powinien współpracować z prezydentem dla dobra Polski. Widać, że PO rozumie to inaczej”