Schetyna o listach PO: Nie każdy musi być na pierwszym miejscu
Schetyna o listach PO: Nie każdy musi być na pierwszym miejscu
Grzegorz Schetyna w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki” mówił o uczestnikach afery taśmowej w kontekście list wyborczych PO. Jak podkreślił:
„Każdy kto wypisuje zgodę na kandydowanie, kto aplikuje musi sobie zdawać sprawę z tego, czy zwiększy szanse PO. Te listy muszą być wiarygodne”
Jednocześnie przyznał:
„Nie każdy musi być na pierwszym miejscu. To będą pełne listy”
Szef MSZ stwierdził też – w innym fragmencie rozmowy o listach – że Sławomir Nitras jest „poważnym kandydatem”, z „dużym doświadczeniem, który jest bliskim współpracownikiem pani premier”. Nitras w czwartek ogłosił, że będzie aplikować o miejsce na liście.
Dowiedz się więcej z: Live

„Czego nie rozumiecie?”. Tusk: Nawrocki postanowił zawetować ustawę gwarantującą tani prąd

„Dzisiaj podjęłam decyzję…”. Pełczyńska-Nałęcz tłumaczy się z afery KPO: Rozumiem ogromne emocje i społeczne oburzenie

„Nie ma zgody na podejmowanie decyzji bez udziału Ukrainy”. Szłapka o stanowisku rządu ws. amerykańsko-rosyjskich rozmów
