Women Empowerment Dialogue to projekt skierowany do firm; chcemy pomagać podmiotom, które chcą podejmować tematykę kobiet i inkluzywności – powiedziała Maryjka Szurowska, redaktorka kreatywna portalu 300Gospodarka na czwartkowej konferencji Impact’21.

Obszarem, który ma objąć kampania promocyjna projektu jest język i feminatywy; planowane jest stworzenie leksykonu nazw kobiecych stanowisk i zawodów. Niektóre kobiety czują się nieswojo, gdy współpracownicy zwracają się do nich używając feminatywów, ale Maryjka jest pewna, że to jedynie kwestia przyzwyczajeń językowych, które po przyjęciu zostaną na wiele lat.

Jako twórcy Women Empowerment Dialogue zauważają, że „sprawy kobiet są wrzucone w koszyk mniejszości – takich jak osoby nieheteroseksualni czy osoby niepełnosprawne- podczas gdy kobiety nie są mniejszością”, stanowią nawet większość populacji. Uważamy, że sprawy kobiet dotyczą także mężczyzn, mają swoje konsekwencje społeczne – wpływają na demografię – i gospodarcze: kobiety nie dają z siebie wszystkiego, co mają do zaoferowania środowiskom, w których pracują.

„Ten projekt narodził się z potrzeby, którą zaobserwowaliśmy na rynku. W rozmowach z wieloma organizacjami słyszymy, że firmy bardzo często chcą zrobić coś dla kobiet, zwiększyć różnorodność zespołów, natomiast nie zawsze mają pomysły na to, co mogą zrobić”, mówi redaktorka 300Gospodarki. Stwierdza, że wspieranie kobiet nie kończy się na wprowadzeniu urlopów macierzyńskich i równości płac na tych samych stanowiskach; jest jeszcze mnóstwo działań, które firmy mogą zrobić dla kobiet.

Zdaniem pomysłodawców, kluczem do dalszego rozwoju – zarówno gospodarczego, jak i społecznego – jest włączanie i inkluzywność, zwłaszcza względem tak znacznej grupy, jaką są kobiety. Women Empowerment Dialog ma być narzędziem, które w tym pomoże.