Live

Kaczyński: „Solidarność” powstała nie 31 sierpnia. Sensu stricto powstała 17 września i brał udział w tej operacji, i to w znaczący sposób, mój śp. brat. Jakiś tam malutki także i ja

Pamiętajcie państwo, bo czasem warto też wspomnieć o czymś z historii, o czymś, co mnie akurat mocno bezpośrednio dotyczy, interesuje. „Solidarność” powstała nie 31 sierpnia. Sensu stricto powstała 17 września i brał udział w tej operacji, i to w znaczący sposób, mój śp. brat. Jakiś tam malutki także i ja” – mówił w Gdańsku prezes Jarosław Kaczyński.

Grabiec: Wszyscy wiedzą, że premier skłamał

Jest nieprawdopodobne, że ktoś, kto jest premierem rządu PiS, kto należy do władz PiS, występuje na wiecu PiS i promuje kandydatów PiS, nie miał niczego wspólnego z kampanią wyborczą – mówił Jan Grabiec w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” TVN24.

Wszyscy wiedzą, że premier skłamał. Skłamał w sposób ordynarny i został złapany za rękę. Chcemy, żeby sąd to potwierdził, żeby premier przestał kłamać, żeby przestali kłamać inni politycy PiS – dodał Grabiec.

I przeprosił? – dopytywał Kajdanowicz?

Oczywiście, że tak, to byłoby naturalne – stwierdził Grabiec.

Schreiber o decyzji Sądu Apelacyjnego ws. słów PMM o drogach i mostach: Z przyznaniem racji to jeszcze daleka droga

Z przyznaniem racji to jeszcze daleka droga. Premier zarządza państwem. Oczywiście jako przedstawiciel, także polityk Prawa i Sprawiedliwości, występuje na konwencjach, to jest też jasne. Tak jak każdy inny premier wcześniej brał udział. Nie robi tego co poprzedni premierzy, w złym tego słowa znaczeniu, natomiast tutaj sąd dopiero zajmie się stwierdzeniem czy te słowa były jakimś kłamstwem, jak sugeruje Platforma – mówił Łukasz Schreiber w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” TVN24.

Glusman i Jakubiak to kolejni kandydaci, którzy potwierdzili udział w debacie o sporcie organizowanej przez Legię i 300POLITYKĘ. Deklarację złożyło już 6 kandydatek i kandydatów

Z redakcją 300 skontaktował się Marek Jakubiak, kandydat Kukiz ’15, a udział kandydatki MJN Justyny Glusman potwierdził rzecznik sztabu. Tym samym już sześciu kandydatów i kandydatek zadeklarowało udział. Deklarację udziału w pierwszej oficjalnej debacie kandydatów potwierdzili:

Patryk Jaki
Jan Śpiewak
Jacek Wojciechowicz
Andrzej Rozenek
Marek Jakubiak
Justyna Glusman

PMM: W latach III RP nadzieja była zduszona, przyćmiona, często oszukana przez tamten system, ale myślę, że wielu rodaków widzi, że z błędami i potykaniem się, ale my tę nadzieję chcemy przywrócić

Polityka to służba, służba państwu, narodowi, służba całemu społeczeństwu na poziomie lokalnym, samorządowym, służba społeczności lokalnej. Po to idziemy do wyborów z naszym programem samorządowym” – mówił w Gdańsku premier Mateusz Morawiecki. 

W latach III RP nadzieja była zduszona, była przyćmiona, była często oszukana przez tamten system, ale myślę, że wielu naszych rodaków widzi, że z błędami i z potykaniem się, ale my tę nadzieję tutaj chcemy przywrócić. Przywracamy ją wszystkim ludziom” – dodawał.

PMM o ACTA2: Oni chcą wprowadzić w ten sposób prawdopodobnie cenzurę

Oni mają dostęp do ogromnej większości mediów. Oczywiście chcą, żeby Internet, to najbardziej wolnościowe, liberalne, swobodne medium, żeby było również kontrolowane. Filtrowanie treści pod kątem, pod pozorem dbałości o prawa autorskie grozi cenzurą. Oni chcą wprowadzić w ten sposób prawdopodobnie cenzurę. Polityczna poprawność też jest swojego rodzaju cenzurą. Brońmy się przeciwko temu – mówił Mateusz Morawiecki na spotkaniu wyborczym Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku.

PMM: Potwierdziliśmy, że liczba uchodźców, którą przyjmiemy, będzie zero

Chcę z całą mocą podkreślić, że wczoraj i przedwczoraj, Polska potwierdziła i utrzymała nasze stanowisko, do tego również przekonaliśmy wszystkie pozostałe 27 krajów Unii Europejskiej, że nie ma żadnej migracji, nie ma żadnych uchodźców w Polsce. Wbrew temu, co niektórzy tutaj próbowali nam insynuować, próbowali nam przypisywać. Potwierdziliśmy, że liczba uchodźców, którą przyjmiemy będzie zero. Nasi poprzednicy równo trzy lata temu, mówili, przyjmiemy każdą ilość – mówił Mateusz Morawiecki na spotkaniu wyborczym Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku.

PMM: Elity w Gdańsku same sobie służą i ręka rękę myje

W naszych małych ojczyznach musimy dokonać głębokiej zmiany. Pięknie zaprezentował mi ją w Gdyni Marcin Horała, pokazując wizję rozwoju Gdyni, gdzie tam też te zasiedziałe, zapatrzone w siebie elity gdyńskie, podobnie jak tutaj, to co pokazał Kacper Płażyński, gdzie te elity w Gdańsku, które same sobie służą i ręka rękę myje. Te elity nie nadają się do tego, żeby rzeczywiście doprowadzić dla większości mieszkańców Gdyni, Gdańska i Pomorza, doprowadzić do podniesienia standardu życia do Europy Zachodniej – mówił Mateusz Morawiecki na spotkaniu wyborczym Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku.

Kaczyński: Nasz stosunek do samorządu jest całkowicie jednoznaczny. Popieramy samorząd, chcemy samorządu

Chcemy prawdziwej Rzeczypospolitej, rzeczy wspólnej, rzeczy dla Polaków. Temu mają służyć także i te wybory, które przed nami. Bo RP to ta wielka ojczyzna, wobec której musimy być lojalni, ale także to te mniejsze ojczyzny. To poszczególne ziemie polskie, gminy, miasta. To wszystko, łącznie jest Rzeczypospolita i nie ma Rzeczypospolitej bez samorządu. Jeszcze raz powtarzam, bo niektórzy nam przypisują niechęć do samorządu czy nawet chęć jego ograniczenia czy zgoła likwidacji. „Solidarność” nawiązywała do samorządu, już w swojej uchwale pierwszego kongresu i część tej uchwały miałem zaszczyt osobiście pisać. „Solidarność” próbowała zorganizować niezależne wybory do rad narodowych. Oczywiście wtedy nie wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że rady narodowe to nie jest żaden samorząd, to część jednolitej władzy państwowej. Ale chodziło o to, żeby przez te wybory to się stało autentyczne, żeby to zaczęło mieć przynajmniej po części cechy właśnie samorządu – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Gdańsku.

Nasz stosunek do samorządu jest całkowicie jednoznaczny. Popieramy samorząd, chcemy samorządu, ale czy chcemy takiego samorządu jak tutaj, w Gdańsku? No właśnie – dodał.

Kaczyński: PiS chce Polski demokratycznej, ale także sprawiedliwej, opartej na solidarności

PiS chce Polski demokratycznej, ale także sprawiedliwej, opartej na solidarności, odnoszącej swoje wartości do patriotyzmu, do wspólnoty, jedności w sprawach zasadniczych. Takiej Polski chcemy i taką Polskę budujemy – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Gdańsku.

Sasin o pomocy dla frankowiczów: Ta obietnica w takiej wersji jak została złożona, nie zostanie wypełniona

Nie możemy tego zrobić. Nie możemy tego zrobić w ten sposób. Nie dlatego, że brakuje nam odwagi czy nie moglibyśmy tego zrobić, moglibyśmy to zrobić, tylko efekt byłby taki, że każdy z obywateli, nawet ci, którzy nie brali tych kredytów, ostatecznie za tę decyzję rządu zapłacił. Nie mieliśmy również wglądu do wszystkich dokumentów państwa, ale rzeczywiście, mogę powiedzieć tutaj, ta obietnica w takiej wersji jak została złożona, nie zostanie wypełniona, co nie znaczy, że nie robimy nic w tym kierunku, bo jest projekt pomocy tyk kredytobiorcom, którzy są w najtrudniejszej sytuacji – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej Rozmowie” RMF FM.

Sasin o ustawie reprywatyzacyjnej: Budzi bardzo wiele wątpliwości prawnych

Analizujemy tę ustawę, ona budzi bardzo wiele wątpliwości prawnych, w takim kształcie jak ona została przygotowana. My nie możemy narażać polskiego państwa na zarzuty dyskryminacji czy zarzuty, że nierówno traktujemy obywateli polskich i obywateli innych krajów Unii Europejskiej – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej Rozmowie” RMF FM.

Nic mi nie wiadomo, aby jakaś nowa propozycja tego projektu została złożona do KPRM, to już trzeba pana ministra Jakiego albo Ministerstwo Sprawiedliwości szerzej zapytać. Dostaliśmy projekt, który zbadaliśmy pod takim kątem, jakie on będzie skutki prawne i finansowe rodził dla polskiego państwa. O ile w tej wersji, którą przedstawił pan minister Jaki, można powiedzieć, że skutki finansowe byłyby do udźwignięcia, to mieliśmy poważne wątpliwości co do tego czy nie spowodujemy, że ten projekt zostanie uznany za dyskryminacyjny – dodał Sasin.